Szef Rady Europejskiej do Putina: gratuluję zwycięstwa
W piątek w Rosji rozpoczęły się wybory prezydenckie. Głosowanie potrwa trzy dni, jednak już dziś wiadomo, że wygra Władimir Putin. Szef Rady Europejskiej Charles Michel w ironicznym wpisie "pogratulował" dyktatorowi "miażdżącego zwycięstwa". Przypomniał, że rosyjskie głosowanie odbywa się "bez opozycji, bez wolności i bez wyboru".
Formalnymi kontrkandydatami Putina są trzej politycy partii zasiadających w parlamencie i podporządkowanych Kremlowi. Jednak żaden z nich nie ma szans choćby na zbliżenie się do spodziewanego wyniku Putina.
"Chciałbym pogratulować Władimirowi Putinowi miażdżącego zwycięstwa w rozpoczynających się dzisiaj wyborach. Bez opozycji, bez wolności, bez wyboru" - napisał szef Rady Europejskiej
Głosowanie zakończy się w niedzielę, 17 marca. Tegoroczne wybory poprzedziły zmiany w konstytucji Rosji, przeforsowane w 2020 roku, które umożliwią Putinowi zasiadanie w fotelu prezydenta przez nieograniczoną liczbę kadencji. Wygrana w trwających wyborach da mu już piątą kadencję na Kremlu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Król UE" wyrasta na lidera regionu? "To polityk większego formatu"
Wybory w Rosji. Przy granicy z Ukrainą trwają walki
Fasadowe głosowanie odbywa się w cieniu ataków oddziałów ochotniczych Rosjan, którzy walczą po stronie Ukrainy. Walki trwają od kilku dni w obwodach kurskim i biełgorodzkim, które graniczą z Ukrainą.
Niezależni eksperci i komentatorzy nie mają wątpliwości, że wybory w Rosji odbywają bez poszanowania dla jakichkolwiek demokratycznych standardów.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP/WP Wiadomości