Trwa ładowanie...
d4elubi
02-09-2005 00:05

Miała być gra komputerowa, była pornografia

Rodzice 5-letniego Kacpra kupili w łódzkim
sklepie Media Markt grę komputerową "Wilk i zając". Zamiast gry,
opartej na ulubionej kreskówce chłopca, była... pornografia -
informuje "Dziennik Łódzki".

d4elubi
d4elubi

Matka doznała szoku, gdy weszła do pokoju syna i zobaczyła, że ogląda film pornograficzny. Początkowo rodzice myśleli, że do komputera wdarł się wirus.

- Pojechaliśmy do Media Markt, ale pracownicy sprawdzili płytę i stwierdzili, że jest oryginalna. Skontaktowali nas z dostawcą. Ten zaproponował nam wymianę płyty i zadośćuczynienie, ale nie zgodziliśmy się.

Przedstawiciele marketu zapewniają, że dołożą wszelkich starań, aby takie historie już się nie powtórzyły. - Ustaliliśmy, że w firmie tłoczącej płyty do pudełka z "Wilkiem i zającem" ktoś przez pomyłkę włożył film pornograficzny - mówi Wioletta Batóg, rzecznik centrali Media Markt.

Adwokat rodziców zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa rozprowadzania treści pornograficznych wśród dzieci. (PAP)

d4elubi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4elubi
Więcej tematów