Miał się zaopiekować labradorem. Powiesił go na drzewie
Pięć lat więzienia grozi 65-latkowi z gminy Torzym (Lubuskie), który miał zaopiekować się bezpańskim labradorem i znaleźć mu nowy dom a zamiast tego postanowił pozbyć się "problemu" wieszając psa na drzewie. Mężczyzna został już zatrzymany przez policję.
28.09.2022 15:57
Jak przekazała Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie, Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje za to karę nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Powieszonego psa znalazł przechodzień
Do zdarzenia doszło w drugiej połowie września. Policjanci z komendy w Sulęcinie przyjęli wówczas zgłoszenie o psie powieszonym w lesie na terenie gminy Torzym, którego znalazł przechodzień.
Zobacz także
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Na miejscu przestępstwa wykonali szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady oraz martwe zwierzę. Następnie rozpytali mieszkańców okolicznych miejscowości.
- Dzięki zaangażowaniu policjantów w krótkim czasie udało się ustalić i zatrzymać podejrzanego o ten bestialski czyn – zaznaczyła Biernacka.