Sulęcińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w niezwykle bestialski sposób zabił labradora. 65-latek miał zaopiekować się bezpańskim zwierzęciem i znaleźć mu nowy dom. Zamiast tego postanowił pozbyć się "problemu", wieszając psa na drzewie. Podejrzany usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.