Miał być kandydatem PSL, został szefem sztabu PiS

Szefem kampanii wyborczej Mirosława Milewskiego z PiS, ubiegającego się ponownie o reelekcję w wyborach na prezydenta Płocka, został wiceprezydent miasta Dariusz Zawidzki z PSL. Jeszcze w sierpniu Zawidzki był oficjalnie wymieniany jako jeden z kandydatów PSL na prezydenta Płocka.

SKOMENTUJ

Milewski przedstawił szefa swojej kampanii i program rozwoju Płocka wieczorem podczas spotkania inaugurującego jego start w nadchodzących wyborach samorządowych.

Jak powiedział Milewski, przy wyborze szefa kampanii wyborczej rozpatrywał wiele kandydatur, ale ostateczne zdecydował się na swojego współpracownika i - co podkreślił - "wypróbowanego samorządowca i sprawnego menedżera".

Sam Zawidzki przyznał, że propozycja pokierowania kampanią Milewskiego była dla niego zaskoczeniem, jednak jej przyjęcie nie było dla niego trudne. - Wywodzimy się z dwóch różnych nurtów, ale łączy nas na pewno Płock - oświadczył.

Milewski jako prezydent Płocka i Zawidzki jako wiceprezydent miasta sprawują stanowiska drugą kadencję.

W rozmowie z dziennikarzami Zawidzki przyznał, że w nadchodzących wyborach samorządowych nie będzie startował na radnego z żadnej listy. Zaznaczył też, że decyzji o przyjęciu funkcji szefa kampanii wyborczej Milewskiego nie konsultował z PSL, który jako kandydata na prezydenta miasta wybrał w sierpniu marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika.

- W kontekście samorządu, w kontekście Płocka mało mnie interesują jakiekolwiek odczucia partyjne, każdej zresztą organizacji. Propozycja, którą złożył prezydent Milewski wychodzi poza stereotyp sprawowania władzy, prezydent z PiS prosi swojego zastępcę z PSL o to, żeby razem tworzyć samorząd następnej kadencji. To jest coś, co na pewno nie jest stereotypowe i mi to odpowiada - powiedział dziennikarzom Zawidzki.

Dodał, że na decyzję o szefowaniu kampanii wyborczej Milewskiego wpłynął jego "wybór obywatelski, wybór jako płocczanina". - Podkreślam z całą mocą, że prezydent Milewski jest tym kandydatem, na którego chciałbym zagłosować, bo jest najlepszą ofertą dla Płocka. Miejsce pana marszałka (Struzika) widzę w Warszawie - oświadczył Zawidzki. Uściślił, że w wyborach na prezydenta Płocka zagłosuje na Milewskiego, a w wyborach do sejmiku województwa mazowieckiego na Struzika.

Zawidzki zaznaczył, by jego decyzji o pokierowaniu kampanią wyborczą Milewskiego nie interpretować jako rewanż za brak szansy na start w wyborach na prezydenta Płocka. W sierpniu, gdy płocki PSL decydował o personaliach i strategii samorządowej kampanii wyborczej, Zawidzki był oficjalnie wymieniany jako jeden z kandydatów tej partii na prezydenta miasta. Ostatecznie został nim Struzik, który zapowiedział wtedy, że wystartuje jednocześnie w wyborach do sejmiku województwa mazowieckiego.

Zawidzki przypomniał, że został członkiem PSL, gdy był już wiceprezydentem Płocka, w trakcie pierwszej swej kadencji. - W żaden sposób nie jestem tu umocowany żadnym zobowiązaniem, nie jestem też zakładnikiem. Myślę, że pan marszałek Struzik rozumie kwestię mojego wyboru - powiedział Zawidzki.

Podczas inauguracyjnego spotkania wyborczego Milewski zapowiedział, że jego kampania będzie "prospołeczna, jak najmniej polityczna i pozytywna". O pozytywną kampanię zaapelował do swoich wyborczych rywali, kandydujących na prezydenta Płocka.

Przedstawiając program rozwoju miasta, Milewski wymienił 100 inwestycji do realizacji w latach 2010-14, w tym budowę obwodnic, aquaparku, linii tramwajowej, lotniska dla małych samolotów oraz drogi ekspresowej dającej połączenie z Warszawą i Bydgoszczą, i kolei dużych prędkości na tej samej trasie. Milewski zapowiedział, że zadaniem, jakie sobie stawia jest odpolitycznienie samorządu i zwiększenie udziału mieszkańców w zarządzaniu miastem.

Kandydaturę Milewskiego, który będzie ubiegał się o prezydenturę Płocka już po raz trzeci poparli m.in.: szef Regionu Płockiego NSZZ "Solidarność" Wojciech Kępczyński, kompozytor, właściciel warszawskiej "Fabryki Trzciny" Wojciech Trzciński oraz kompozytor, gitarzysta, przez wiele lat związany z zespołem "Harlem" Ryszard Wolbach.

Wybrane dla Ciebie

Nagłe ocieplenie. Nawet 17 stopni
Nagłe ocieplenie. Nawet 17 stopni
Głośny wypadek motocyklisty. Prokuratura umorzyła śledztwo
Głośny wypadek motocyklisty. Prokuratura umorzyła śledztwo
Rafał Tkacz nowym szefem Krajowego Biura Wyborczego
Rafał Tkacz nowym szefem Krajowego Biura Wyborczego
Ukraina sobie poradzi? "Europa kupiła jej trochę czasu"
Ukraina sobie poradzi? "Europa kupiła jej trochę czasu"
Pomoc dla Ukrainy wstrzymana. Biały Dom potwierdził
Pomoc dla Ukrainy wstrzymana. Biały Dom potwierdził
Raport NIK po kontroli w RARS. "Liczne nieprawidłowości"
Raport NIK po kontroli w RARS. "Liczne nieprawidłowości"
Tragiczny wybuch w Śliwinie. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny wybuch w Śliwinie. Jedna osoba nie żyje
Media: USA wstrzymują dostawy broni w Ukrainie
Media: USA wstrzymują dostawy broni w Ukrainie
Umowa USA-Ukraina dojdzie do skutku? "W najbliższym czasie"
Umowa USA-Ukraina dojdzie do skutku? "W najbliższym czasie"
Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"
Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"
Wyniki Lotto 03.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Spadły notowania USA. Mniej Ukraińców uważa Stany za przyjazny kraj
Spadły notowania USA. Mniej Ukraińców uważa Stany za przyjazny kraj