Mężczyźni podejrzani o produkcję i sprzedaż broni - aresztowani
Trzej radomianie podejrzani o wytwarzanie
pistoletów maszynowych "glauberyt" i ich sprzedaż przestępcom z
całego kraju, zostali decyzją sądu aresztowani na trzy
miesiące. Od kilku dni w areszcie jest czwarty zamieszany w ten
proceder mężczyzna.
25.11.2005 17:50
Poinformowała o tym prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Czterej mężczyźni w wieku od 40 do 48 lat zostali zatrzymani we wtorek przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego. W ostatnich kilku latach byli pracownikami Fabryki Broni w Radomiu. Według prokuratury od 1998 r. do początku 2005 r. wynosili z zakładu części "glauberytów", które składali.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że wyprodukowali szesnaście "glauberytów". Sprzedawali je po ok. 4 tys. zł za sztukę. Ostatni sprzedali w listopadzie tego roku. Mieli także amunicję. Z ich wyjaśnień wiadomo, że części wynosili w kieszeniach, nie byli brani na kontrolę osobistą - powiedziała szefowa wydziału do walki z przestępczością zorganizowaną w radomskiej prokuraturze okręgowej Elżbieta Tarka.
Tarka dodała, że swoich wyjaśnieniach przedstawili oni okoliczności, w jakich dochodziło do kradzieży elementów broni. Prokuratura zarzuciła im wyrabianie broni palnej bez wymaganego zezwolenia, handel nią oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Jednemu z nich postawiono zarzut kierowania grupą.
Pierwszy z aresztowanych w sprawie broni mężczyzn jest podejrzany także o związki z grupą, która dokonywała rozbojów, kradzieży i paserstwa. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Przysusze niedaleko Radomia. Zatrzymanym grozi od pięciu do dziesięciu lat więzienia.