ŚwiatMężczyzna wykrwawił się na ulicy - nikt mu nie pomógł

Mężczyzna wykrwawił się na ulicy - nikt mu nie pomógł

Bezdomny zmarł na jednej z ulic Nowego Jorku po tym, jak został pchnięty nożem, gdy stanął w obronie napadniętej kobiety. Leżącego mężczyznę mijało wielu przechodniów, ale nikt mu nie pomógł – donosi serwis Yahoo za agencją AP.

Mężczyzna wykrwawił się na ulicy - nikt mu nie pomógł
Źródło zdjęć: © AP

27.04.2010 | aktual.: 27.04.2010 10:17

Do zdarzenia doszło 18 kwietnia około godziny 6 rano. Bezdomny mężczyzna został pchnięty nożem, kiedy stanął w obronie kobiety zaatakowanej na 144 ulicy w dzielnicy Queens. Cała sytuacja został nagrana przez kamerę miejskiego monitoringu.

Na filmie widać leżącego na chodniku mężczyznę, którego mijają kolejni przechodnie. Niektórzy się oglądają, ale nikt mu nie pomaga. Dopiero po około godzinie na miejsce przyjechało pogotowie. Niestety, na pomoc było za późno, mężczyzna już nie żył.

Bezdomny to 31-letni Gwatemalczyk Hugo Alfredo Tale-Yax. Jak się okazało, otrzymał kilka ciosów nożem w klatkę piersiową. Zmarł w wyniku wykrwawienia.

Według ratowników na nr alarmowy 911 po godzinie 6, czyli tuż po ataku, zadzwoniła kobieta informując o leżącym na chodniku mężczyźnie. Niestety, nie podała adresu. Następny telefon odnotowano około godziny 7, jednak dzwoniący podał złą nazwę ulicy. Dopiero po zgłoszeniu z godziny 7.20 karetka wyjechała na odpowiednie miejsce.

Lekarze nie potrafili wskazać dokładnej godziny śmierci mężczyzny. Nie wiadomo, ile czasu umierał na oczach przechodzących obojętnie obok niego ludzi.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)