Trwa ładowanie...
d1tipti
25-03-2007 16:35

Merkel zapowiada konferencję międzyrządową ws. eurokonstytucji

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała
zwołanie konferencji międzyrządowej w celu przezwyciężenia kryzysu
w Unii Europejskiej, wywołanego odrzuceniem przez Francuzów i
Holendrów konstytucji UE.

d1tipti
d1tipti

Merkel spotkała się z dziennikarzami po zakończeniu uroczystego spotkania UE z okazji 50-lecia podpisania Traktatów Rzymskich w Berlinie. Przywódcy 27 krajów przyjęli wcześniej Deklarację Berlińską, a następnie omawiali kwestie europejskie podczas obiadu.

Zdaniem pani kanclerz czerwcowy szczyt UE nie przyniesie rozwiązania, lecz może służyć podkreśleniu, że konieczne jest rozwiązanie problemu konstytucji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku.

Naszym zadaniem jest opracowanie "rozkładu jazdy", który, jeśli spełni stawiane mu wymagania, może być punktem wyjścia do konferencji międzyrządowej - powiedziała Merkel. Dodała, że przyszła konferencja międzyrządowa nie powinna trwać zbyt długo, lecz być "krótka i zwięzła".

Oznacza to, że "przy dobrym przebiegu niemieckiej prezydencji" to Portugalia będzie mogła zająć się organizacją takiego spotkania - wyjaśniła pani kanclerz. Odmówiła podania konkretnego terminu rozpoczęcia i zakończenia konferencji międzyrządowej. Portugalia przejmuje po Niemczech 1 lipca przewodnictwo w Unii.

d1tipti

Szefowa rządu zastrzegła, że podczas niedzielnego spotkania nie doszło do "pogłębionej" dyskusji o treści przyszłego traktatu konstytucyjnego. Jej zdaniem, istnieje całkowita zgodność co do konieczności zwiększenia kompetencji Unii w zakresie polityki energetycznej. Przeważają także opinie, że decyzje w sprawach prawnych i politycznych powinny zapadać większością głosów, a nie jednomyślnie - dodała. Zaznaczyła, że wśród przywódców wszystkich krajów panuje "wola podjęcia decyzji".

Nie rozmawialiśmy o systemie głosowania w Radzie Unii Europejskiej - powiedziała Merkel, pytana przez dziennikarzy, czy możliwe jest ponowne otwarcie dyskusji na temat ważenia głosów, czego domaga się Polska.

Merkel podkreśliła, że rozwiązanie znajdujące się w projekcie unijnej konstytucji jest "kompromisem, który osiągnięto w bardzo trudnym maratonie negocjacyjnym". Dodała, że przyjęte rozwiązanie zawiera "wiele kompromisowych ofert pod adresem Polski". Nie mogę powiedzieć dziś nic konkretnego, ponieważ nie rozmawialiśmy o tym. Powiem tylko, że historia pokazuje, iż był to jeden z najtrudniejszych do osiągnięcia kompromisów - powiedziała pani kanclerz.

Polska uważa przyjęty w konstytucji system "podwójnej większości" za niekorzystny dla siebie i dąży do jego zmiany.

d1tipti

Merkel zaznaczyła, że ma zrozumienie dla papieża Benedykta XVI, który skrytykował Deklarację Berlińską oraz konstytucję za brak odniesień do tradycji chrześcijańskiej i Boga. To jest coś, czego życzyłoby sobie wielu ludzi - dodała. Z drugiej strony istnieją państwa o długiej tradycji, które stoją na stanowisku, że odniesień do religii nie wolno uwzględniać w państwowych dokumentach - zastrzegła.

Merkel podkreśliła, że ona sama uważa, iż powinniśmy przyznawać się do naszych chrześcijańskich korzeni. Poproszona o ocenę, czy możliwa jest zmiana projektu konstytucji w tym zakresie, odpowiedziała: Jestem realistką i w związku z tym oceniam szanse niezbyt optymistycznie.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zapowiedział, że zgłosi byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla do Pokojowej Nagrody Nobla. (sm)

Jacek Lepiarz

d1tipti
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tipti
Więcej tematów