WAŻNE
TERAZ

Tusk o manewrach Rosji na Białorusi: "Zamkniemy granicę"

Medwedczuk oskarża byłego prezydenta Ukrainy. "Kolosalne zyski"

Zatrzymany przez służby Kijowa prorosyjski oligarcha obciążył w zeznaniach byłego prezydenta Ukrainy. Wiktor Medwedczuk, uważany za przyjaciela Putina, zeznał, że Petro Poroszenko miał czerpać zyski z ukraińsko-rosyjskiego ropociągu. Przedstawiciele Poroszenki mówią, że to nie jest prawda.

Medwedczuk obciążył w zeznaniach PoroszenkęMedwedczuk obciążył w zeznaniach Poroszenkę
Źródło zdjęć: © East News | POOL TASS Host Photo Agency
oprac.  AJK

"Zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy Wiktor Medwedczuk, podejrzany o zdradę stanu i pomoc terroryzmowi, mówił o planie odebrania państwowej własności części głównego ropociągu 'Samara - kierunek zachodni" w celu dalszego przesyłania nim oleju napędowego" - przekazała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Zespół Poroszenki przygotowuje odpowiedź na komunikat SBU. Jeden ze współpracowników byłego prezydenta powiedział BBC News, że jest to nowy atak polityczny, który w czasie wojny może zaszkodzić jedności kraju.

- W ten sposób mogą odwrócić uwagę od trudnej sytuacji na frontach wojny z Rosją - stwierdził rozmówca stacji.

Adwokat Petra Poroszenki Igor Golovan przekazał z kolei, że zarzuty Medwedczuka nie są prawdziwe.

Oligarcha mówi o kolosalnych zyskach

"Opisując istotę schematu, Medwedczuk szczegółowo przedstawił działania byłego prezydenta Petra Poroszenki" - zaznaczyła SBU w komunikacie.

Medwedczuk stwierdził podczas przesłuchania, że zajmował się rurociągiem na prośbę byłego prezydenta. Oligarcha mówił też, że w ciągu roku eksploatacji rurociąg przyniósł aż 42 mln dolarów zysku.

Zobacz też: Rakiety podczas przemówienia Dudy. To chce zaznaczyć Putin

Wiktor Medwedczuk był jednym z liderów zabronionej prorosyjskiej partii. Ukraiński oligarcha przez ostatnie dwie dekady działał jako lobbysta interesów Rosji.

Miały go łączyć bliskie kontakty z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W 2003 roku Putin został ojcem chrzestnym córki Medwedczuka.

Oskarżenia o zdradę i ucieczka

Gdy wybuchła wojna, Medwedczuk - oskarżany o zdradę stanu - uciekł z aresztu domowego, lecz został schwytany. Następnie zaapelował do władz Rosji, by zgodziły się na wymienienie go na obrońców Mariupola i znajdujących się w mieście cywilów, lecz Kreml jego apel zignorował.

Medwedczuk 16 kwietnia został umieszczony w areszcie na mocy decyzji sądu. Wcześniej zbiegł z aresztu domowego, w którym przebywał od maja 2021 roku. Ucieczka ta nastąpiła 26 lutego, dwa dni po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej na Ukrainę.

Źródła: SBU, PAP

Wybrane dla Ciebie

Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"