Pobicie, szarpanina z policjantami, wyjazd z kraju, ciąża w wyniku in-vitro - zamieszanie z Cugier-Kotką
LIPIEC. Anna Cugier-Kotka padła ofiarą szantażu? Czy występ w spocie PiS był "propozycją nie do odrzucenia"? Tak twierdzi Piotr Tymochowicz. - Aktorka została zaszantażowana i zmuszona do udziału w tanim, prymitywnym spektaklu. Natomiast jej mistrzostwo polega na tym, że poświęciła swój wizerunek, po to, by doprowadzić ten spektakl do absurdu. To jest tak jakby grała tę swoją żenującą rolę, ale w tle wołała o pomoc. Chce, żebyśmy jednocześnie jej słuchali i nie wierzyli w to, co mówi – mówi specjalista od wizerunku w rozmowie z Wirtualną Polską.