Mazurek zdradza, kto nie oddał nagrody. Padły konkretne nazwiska
- Poza jedną osobą, z którą nie ma kontaktu i trzema, które nie są czynnymi politykami - nagrody zostały zwrócone - podała rzecznik PiS. Padły nazwiska Bartosza Kownackiego, Anny Streżyńskiej, Pawła Szałamachy i Dawid Jackiewicza. Na słowa Beaty Mazurek zareagował natychmiastowo Bartosz Kownacki.
- Wszystkie osoby które są czynnymi politykami, które są w parlamencie, przekazały te pieniądze, poza osobami które już w polityce nie są. Poza Bartoszem Kownackim z którym nie ma kontaktu, są to trzy osoby - powiedziała Mazurek w rozmowie z dzienikarzami.
Dodała, że chodzi o byłą minister cyfryzacji Annę Streżyńską, byłego ministra finansów Pawła Szałamachę i byłego ministra skarbu państwa Dawida Jackiewicza.
- Jestem przekonana, że informacje, które zostały nam przekazane są wiarygodne. Jestem też przekonana, że jeśli zwrócicie się do Caritasu, to taką informację dostaniecie. (…) Poza jedną osobą, z którą nie ma kontaktu i trzema, które nie są czynnymi politykami - nagrody zostały zwrócone - podkreśliła rzecznik PiS
Jednocześnie polityk zaznaczyła, że brak informacji od Bartosza Kownackiego o zwrocie nagród nie oznacza, że tych pieniędzy nie przelał na konto fundacji Caritas.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na słowa Mazurek zareagował natychmiast sam zainteresowany. - Bardzo mi przykro, że pani Beata Mazurek tak powiedziała. Byłem na wyjeździe zagranicznym. Ja się z takimi rzeczami nie obnoszę. Pieniądze zostały przelane - powiedział Bartosz Kownacki w rozmowie z wPolityce.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl