Mazowieckie najbardziej "dzieciatym" województwem w Polsce
Najwięcej dzieci urodziło się na Mazowszu - wynika z danych MSW. W 2014 roku na świat przyszło w woj. mazowieckim około 57 tys. dzieci, w tym około 29 tys. 400 chłopców i ponad 27 tys. 500 dziewczynek. To najlepszy wynik w kraju - przeszło sześć razy więcej dzieci niż w województwie z najmniejszą liczbą narodzin, czyli na Opolszczyźnie - ponad 8 tys. 500 oraz Lubuskiem - blisko 9 tys. 800. W samej Warszawie, jak wynika z danych Urzędu Stanu Cywilnego, od 1 stycznia do 31 grudnia 2014 roku przyszło 34 613 dzieci. To o 2178 więcej niż w 2013 roku (32 435).
26.01.2015 | aktual.: 31.01.2015 11:01
Drugim województwem pod kątem największej liczby urodzeń w 2014 r., jest województwo śląskie. W sumie w tej części południowej Polski na świat przyszło w ubiegłym roku blisko 42 tys. 100 dzieci, w tym ponad 21 tys. chłopców i ponad 20 tys. dziewczynek. W Wielkopolsce urodziło się w sumie 37 tys. 100 dzieci, w tym 19 tys. 100 chłopców i blisko 18 tys. dziewczynek. To trzecie województwo w rankingu regionów z największą liczbą urodzeń w 2014 r.
Najmniej dzieci w 2014 r. urodziło się w województwach: opolskim (4 tys. 400 chłopców i 4 tys. 100 dziewczynek), lubuskim (5 tys. chłopców i 4 tys. 700 dziewczynek) i świętokrzyskim (5 tys. 400 chłopców i 5 tys. 200 dziewczynek).
W całej Polsce w 2014 r. urodziło się łącznie 374 tys. 311 dzieci, w tym więcej chłopców (192 tys. 412) niż dziewczynek (181 tys. 899). Największy odsetek urodzin chłopców nad dziewczynkami wystąpił na terenie województw: mazowieckiego, wielkopolskiego i małopolskiego. Najmniejszą różnicę między liczbą narodzin chłopców a liczbą dziewczynek, odnotowano w województwach: świętokrzyskim, opolskim i lubuskim. Statystyki te zostały opracowane w oparciu o dane wygenerowane z bazy PESEL, według stanu na 22 stycznia br.
Warto dodać, że najchętniej wybieranym przez rodziców imieniem żeńskim w Warszawie, już kolejny rok z rzędu jest Zofia. W 2014 roku urodziło się ich aż 803. Zosia wyprzedziła Julię (677), Zuzannę (661), Hannę (657) oraz Natalię (597). Na kolejnych miejscach znalazły się Aleksandra (594), Maria (583), Maja (565), Alicja (554) oraz Lena (551).
Wśród imion męskich od trzech lat liderem jest Jan z liczbą 1024. Równie często jak w latach ubiegłych nadawane były imiona Jakub (795), Antoni (776), Franciszek (664) i Aleksander (647).
Mimo powolnego wzrostu wskaźnika dzietności w Polsce, wciąż utrzymuje się on na poziomie katastrofalnym. Według danych Banku Światowego w Polsce, na jedną kobietę rodzi się "zaledwie" 1,3 dziecka. To o wiele za mało, by zapewnić zastępowalność pokoleń.