PolskaMazowiecki zażartował. Wałęsa: za mało, za mało!

Mazowiecki zażartował. Wałęsa: za mało, za mało!

Prezydent Bronisław Komorowski odznaczył - w związku 22. rocznicą wyborów z 4 czerwca - członków czterech pierwszych rządów po 1989 r. Tadeusz Mazowiecki podziękował Lechowi Wałęsie za to, że wspierał jego rząd, choć potem też szczypał, co Wałęsa skomentował słowami: "za mało, za mało".

- Te wszystkie odznaczenia są podziękowaniem w imieniu najjaśniejszej Rzeczypospolitej - mówił prezydent Bronisław Komorowski do odznaczonych podczas uroczystości z okazji 22. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 roku.

- Pionierom zawsze jest najtrudniej, najczęściej pewnie popełniają błędy, ale pionierzy muszą mieć odwagę i muszą znać cel, do którego dążą - podkreślił podczas uroczystości prezydent.

W związku z przypadającą w sobotę 22. rocznicą wyborów z 4 czerwca 1989 roku Komorowski odznaczył, za wybitne zasługi dla transformacji ustrojowej Polski i kształtowanie demokratycznych zasad państwa prawa członków rządów: Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego, Jana Olszewskiego i Hanny Suchockiej. W uroczystości brali udział m.in. b. prezydent Lech Wałęsa, Tadeusz Mazowiecki, Hanna Suchocka i Jan Krzysztof Bielecki.

- Jesteśmy z różnych środowisk politycznych, jesteśmy z różnych rządów, ale z czterech rządów pionierskich, z czterech rządów, które miały odwagę rozpocząć wielkie dzieło transformacji, wielkie dzieło zmiany w Polsce - zaznaczył prezydent.

- Chciałbym bardzo utrwalić w naszej zbiorowej pamięci, także w indywidualnej pamięci i pamięci rodzin, to szczególne wydarzenie, także poprzez podkreślanie zasług konkretnych osób, konkretnych środowisk dla nie tylko odzyskania wolności, ale także mądrego jej zagospodarowania - powiedział Komorowski.

Jak dodał, "możemy dzisiaj wszyscy razem sobie dziękować za to, że potrafiliśmy znaleźć ten odpowiedni kierunek dla Polski i lepiej, gorzej, spierając się, kłócąc popełniając błędy poprowadzić Polskę do sukcesu".

Obecny na uroczystości Lech Wałęsa zaznaczył, że niezależnie od zysków i strat społeczeństwa, nikt nie jest w stanie powiedzieć, że Polska nie jest wolna i demokratyczna. - To wy przyczyniliście się do tego, że niemożliwe stało się możliwe - zwrócił się Lech Wałęsa do członków rządów transformacji. Jak dodał, nie było łatwe po tylu latach komunizmu uruchomić procesy transformacji. - To, do czego tęskniło pokolenie naszych rodziców, nam się udało - zaznaczył.

- Bez waszej walki ani zjednoczenie Niemiec, ani odzyskanie wolności dla innych państw nie byłoby możliwe - zwrócił się Wałęsa do odznaczonych przez prezydenta Bronisława Komorowskiego członków czterech pierwszych rządów po 1989 r. Jak zaznaczył, historia im podziękuje.

Lech Wałęsa dodał, że tym, którzy mówią, że można było lepiej walczyć o wolność i dokonać transformacji odpowiada - "trzeba było to zrobić samemu".

Za zrozumienie, że demokrację trzeba było zaoferować wszystkim, że nie jest to ustrój odwetu i zemsty, ale propozycja dla wszystkich - dziękował pierwszy premier po 1989 r. Tadeusz Mazowiecki członkom swego rządu.

- Dziękuję wszystkim, dziękuję członkom mojego rządu. Dziękuję im za odwagę podjęcia odpowiedzialności w tak trudnym momencie. Dziękuję im za rozwagę przeprowadzania tej odpowiedzialności - mówił Mazowiecki. Docenił również ich gotowość do przeprowadzania zasadniczych reform w Polsce - politycznych, gospodarczych i samorządowych - które zmieniły kraj, ale nie dawały natychmiastowego poklasku.

Tadeusz Mazowiecki podziękował Lechowi Wałęsie za to, że wspierał jego rząd, choć potem też szczypał, co Wałęsa skomentował słowami: "za mało, za mało".

Za zrozumienie, że demokrację trzeba było zaoferować wszystkim, że nie jest to ustrój odwetu i zemsty, ale propozycja dla wszystkich - dziękował pierwszy premier po '89 Tadeusz Mazowiecki członkom swego rządu.

Mazowiecki uczestniczył w Pałacu Prezydenckim w uroczystości odznaczenia osób wybitnie zasłużonych dla transformacji ustrojowej i kształtowania demokratycznych zasad państwa prawa. Prezydent Bronisław Komorowski uhonorował członków czterech pierwszych rządów okresu przemian ustrojowych.

- Dziękuję wszystkim, dziękuję członkom mojego rządu. Dziękuję im za odwagę podjęcia odpowiedzialności w tak trudnym momencie. Dziękuję im za rozwagę przeprowadzania tej odpowiedzialności - mówił Mazowiecki. Docenił również ich gotowość do przeprowadzania zasadniczych reform w Polsce - politycznych, gospodarczych i samorządowych - które zmieniły kraj, ale nie dawały natychmiastowego poklasku.

Były premier Jan Krzysztof Bielecki słowa wdzięczności skierował natomiast do byłego prezydenta Lecha Wałęsy, który również był obecny na uroczystości. - Bo tylko w czasach tej szaleńczej transformacji można było robić takie eksperymenty, jak wyciągać królika z kapelusza i zrobić go premierem - mówił. - Oczywiście tych błędów już nikt więcej nie powtórzył i dzięki Bogu - żartował.

Głos zabrała również była premier Hanna Suchocka. Dziękowała wszystkim członkom swojego rządu za to, że zdecydowali się podjąć trudną pracę w trudnym okresie. - Rząd Tadeusza Mazowieckiego to był rząd entuzjazmu, rząd, kiedy wszyscy byli radośni i chcieli za nim iść - powiedziała. Wspominała, że jako posłanka wchodząc na jedno ze spotkań wyborczych przed salą zobaczyła napis: "Nasi do Sejmu i Senatu". - I pamiętam jak byłam premierem i wchodziłam na salę było napisane "czy jeszcze nasi" - zaznaczyła.

Podczas uroczystości Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski odznaczony został szef MSW w rządzie Mazowieckiego Krzysztof Kozłowski.

Krzyżem Komandorskim OOP odznaczeni zostali: Jacek Ambroziak (szef URM w rządzie Mazowieckiego), Waldemar Kuczyński (minister przekształceń własnościowych), Janusz Lewandowski (minister przekształceń własnościowych w rządzie Bieleckiego i Suchockiej) oraz Janusz Onyszkiewicz (wiceszef MON w rządzie Mazowieckiego).

Ponadto Krzyżem Oficerskim OOP odznaczona została Izabella Cywińska-Michałowska (minister kultury i sztuki w rządzie Mazowieckiego).

Wśród odznaczonych byli też Marek Dąbrowski, Krzysztof Kilian, Dariusz Ledworowski, Paweł Łączkowski, Andrzej Syryjczyk, Aleksander Łuczak, Andrzej Olechowski i Tadeusz Syryjczyk.

Obchody Święta Wolności potrwają dwa dni; w sobotę Komorowski wręczy ordery założycielom i działaczom organizacji pozarządowych, którzy przyczynili się do budowy społeczeństwa obywatelskiego po 1989 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)