Mąż poczytalny, żona prawie
Jadwiga i Krzysztof N., podejrzani o pozbawienie życia czworga swoich dzieci i usiłowanie zabicia najstarszej córki, staną przed łódzkim sądem. Wczoraj do Prokuratury Rejonowej Łódź Polesie trafiła opinia z obserwacji sądowo-psychiatrycznej małżonków.
20.02.2004 | aktual.: 20.02.2004 07:55
– Krzysztof N. jest w pełni poczytalny. U jego żony psychiatrzy stwierdzili poczytalność ograniczoną w nieznacznym stopniu. Dotyczy to dwóch czynów, zarzucanych jej przez prokuraturę, czyli podania środków uspokajających synowi i córce – mówi Lidia Jóźwiak, zastępca prokuratora rejonowego.
– Nie zwolni to jednak Jadwigi N. z odpowiedzialności karnej i nie musi wpłynąć na wysokość kary.
Obserwacja Jadwigi i Krzysztofa N. na Oddziale Psychiatrii Sądowej przy Zakładzie Karnym nr 2 w Łodzi trwała dwa miesiące. Biegli stwierdzili, że małżonkowie nie zdradzają cech choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego, ani organicznego uszkodzenia centralnego układu nerwowego. Uznali natomiast, że Krzysztof N. ma nieprawidłowo ukształtowaną osobowość z zaburzeniami w sferze emocjonalnej i kontaktów społecznych oraz nadużywa alkoholu. U Jadwigi N. stwierdzono również zaburzenia w sferze emocjonalnej i niedostatek wyższej uczuciowości oraz skłonność do łatwego podporządkowania się innym ludziom.
W kwietniu ubiegłego roku w mieszkaniu małżonków N. policja odkryła beczki, w których ukryte były zwłoki czwórki dzieci. Krzysztof N. przyznał się do zbrodni, a jego żona nie. Akt oskarżenia trafi do łódzkiego Sądu Okręgowego w połowie marca. Obojgu grozi dożywocie. (lesz.