Mąż Marty Kaczyńskiej: boję się o życie żony
Czy na celowniku Ryszarda C. (64 l.) byli tylko politycy?. Śledczy sprawdzają, czy zabójca z Łodzi nie zagrażał także rodzinom najbardziej znanych polityków. O życie rodziny niepokoi się Marcin Dubieniecki (30l.), mąż Marty Kaczyńskiej (30l.).
23.10.2010 | aktual.: 25.10.2010 11:21
- Jeśli ktoś wykrzykuje, że chce zabić Kaczyńskiego, może też targnąć się na życie jego najbliższych – mówi "Faktowi" Dubieniecki. Takich, jak ten zamachowiec z Łodzi, jest wielu. Mogą miesiącami roić w swych głowach plany ataków, by w końcu uderzyć, w całą klasę polityczną, a nie tylko w jedno ugrupowanie.
Istotnie, na liście zabójcy byli politycy z różnych ugrupowań. Wiadomo już, że planował zamachy na m.in. Jarosława Kaczyńskiego (61l.), Leszka Millera (64l.) i Jacka Kurskiego (44l.). Przyznali to prokuratorzy prowadzący śledztwo.
- Ja sobie dam radę, ale boję się o swoją rodzinę – mówi Dubieniecki. Rodzina Marty Kaczyńskiej, która stara się być daleko od polityki i się w nią nie angażuje, już dwukrotnie była ochraniana przez BOR.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Mord w siedzibie PiS. W takich warunkach siedzi morderca!