Maturzyści nie chcą "amnestyjnych" świadectw dojrzałości
Do Okręgowej Komisji
Egzaminacyjnej (OKE) w Łomży zgłosiło się 8 maturzystów,
którzy nie zdali matury, a którzy nie chcą "skorzystać" z amnestii
ogłoszonej przez wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha -
poinformowała rzeczniczka OKE Agnieszka Muzyk.
Jak wyjaśniła, maturzyści nie chcą by OKE wystawiała im maturalne świadectwa.
Zgodnie z przedstawioną w połowie lipca przez ministra Giertycha propozycją, każdy maturzysta, który zda co najmniej 4 z 5 egzaminów maturalnych (2 ustnych i 3 pisemnych), z łącznym wynikiem egzaminu co najmniej 30% punktów, otrzyma świadectwo dojrzałości.
Maturzyści, którzy zgłosili się do OKE w Łomży argumentują, że wolą za rok poprawiać egzamin i nie być "naznaczonymi" amnestią. Chcą mieć "normalne" świadectwo za rok - dodała Muzyk.
Maturzyści, którzy zdali maturę i otrzymali świadectwo dojrzałości, ale przystępują po raz kolejny do któregoś z egzaminów, gdyż nie są zadowoleni z jego wyniku, w przypadku poprawy wyniku nie otrzymują nowego świadectwa maturalnego, ale tylko specjalny aneks do świadectwa.
Niezadowoleni z wyniku egzaminu z konkretnego przedmiotu mogą do niego przystąpić w kolejnych sesjach maturalnych w ciągu 5 lat. Przez 5 lat można też zdawać dodatkowo inne przedmioty. Po tym czasie chcący poprawić wyniki na maturze muszą przystąpić do całego egzaminu.
OKE w Łomży zgłosiła sprawę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) po to, żeby opracowywane przepisy w związku z amnestią uwzględniały sytuację, w której uczeń nie zgadza się na wystawienie mu świadectwa przez OKE.
Dyrektor CKE Marek Legutko pytany, czy Centralna Komisja ma informacje od innych OKE, że niektórzy maturzyści nie godzą się na wystawienie im "amnestyjnych" świadectw dojrzałości, powiedział, że poza łomżyńską, inne okręgowe komisje nie zgłaszały takiego problemu, a CKE nie pytała ich o to.
Minister edukacji, pytany na konferencji prasowej, czy maturzyści będą mogli odmówić odebrania świadectw maturalnych i zdać egzaminy poprawkowe w przyszłym roku, odpowiedział jedynie, że na bazie obecnych przepisów, każdy niezadowolony z wyniku egzaminu może go wielokrotnie powtarzać, nie tylko wtedy, gdy go oblał.
Giertych pytany zaś, kiedy będzie znany projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów, regulującego kwestie matur (w tym wprowadzającego "amnestię") powiedział, że ciągle zbierane są opinie w tej sprawie.
Myślę, że w ciągu najbliższych dni ostateczny tekst projektu pójdzie do konsultacji międzyresortowych - dodał.
W tym roku matury nie zdał co 5 maturzysta. Według szacunkowych danych resortu edukacji, dzięki przygotowywanej nowelizacji rozporządzenia w tym roku świadectwa otrzyma ok. 50 tys. osób, które nie zdały egzaminu maturalnego z jednego z przedmiotów.