Trwa ładowanie...
d2etq3e
Mateusz Morawiecki nie do odwołania. Prof. Dudek dokonał analizy

Mateusz Morawiecki nie do odwołania. Prof. Dudek dokonał analizy

W ostatnich miesiącach niejednokrotnie w mediach przeczytać można było pogłoski, że wkrótce stanowisko premiera stracić może Mateusz Morawiecki. O szanse na potwierdzenie się tych plotek zapytaliśmy prof. Antoniego Dudka. - Zmiana premiera moim zdaniem nie wchodzi w grę z prostego powodu: musiałaby być absolutna pewność, że poprą to wszyscy posłowie Zjednoczonej Prawicy - tłumaczył politolog z UKSW w programie WP "Newsroom", podkreślając, że "jedną z przyczyn tego kryzysu jest to, że Zbigniew Ziobro absolutnie nie akceptuje Morawieckiego". - Ja od dawna uważałem, że jedyna droga do scalenia tego rozpadającego się sojuszu biegnie przez Jarosława Kaczyńskiego. Pozostaje pytanie, czy i za tym kandydatem byłoby 231 głosów w Sejmie. Wiem, że to jest jedyny kandydat, którego byłbym sobie w stanie wyobrazić jako tego, który mógłby skonsolidować Zjednoczoną Prawicę - zaznaczył profesor.

Premier Mateusz Morawiecki - bo móRozwiń

Transkrypcja:

Premier Mateusz Morawiecki - bo mówiliśmy o tym trójkącie Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro, no ale jest jeszcze premier. Może wymiana premiera. Nie, nie, wymiana premiera moim zdaniem nie wchodzi w grę z prostego powodu - ona musiałaby być absolutna pewność, że poprą to wszyscy posłowie Zjednoczonej Prawicy. No wyobraźmy sobie sytuację, w której zostaje podjęta próba zmiany rządu, Morawiecki się podaje do dymisji, a później się okazuje, że nie ma większości, żeby powołać jego następcę. I moim zdaniem, gdyby oni się byli w stanie dogadać - mówię o Gowinie, Ziobrze i Kaczyńskim - co do zmiany premiera, to prawdopodobnie zostałby usunięty jeden z największych problemów, które są w tej chwili. Bo przecież wiemy, że jedną z przyczyn tego kryzysu, może nawet najważniejszą, ale na pewno jedną z najistotniejszych jest to, że Zbigniew Ziobro absolutnie nie akceptuje premiera Morawieckiego. Więc gdyby się Jarosław Kaczyński zgodził przyznać do porażki jakby, że wylansował Morawieckiego, a teraz go odwołuje, to być może to byłby jakiś wstęp do odnowienia Zjednoczonej Prawicy. Chyba, że Jarosław Kaczyński powiedziałby: teraz jest moja kolej. Tak, to prawda. Jestem wicepremierem, mogę być premierem. Tak. Ja też od dawna uważałem, że jedyna droga do scalenia tego już rozpadającego się sojuszu biegnie przez premierostwo Jarosława Kaczyńskiego. Ale pozostaje ciągle pytanie, czy dziś na pewno także i za tym kandydatem na premiera byłoby 231 głosów w semie. Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Natomiast wiem jedno, że to jest jedyny kandydat, którego w ogóle jeszcze mogę sobie w stanie wyobrazić jako tego, który byłby w stanie próbować skonsolidować Zjednoczoną Prawicę. Natomiast czy to w czymkolwiek pomogłoby sondażowo rządowi - nie sądzę. Myślę, że Jarosław Kaczyński jest mniej popularny od Mateusza Morawieckiego, tak wynika z badań - mówię o popularności w opinii publicznej - więc sondażowo by to nie pomogło. Natomiast być może na jakiś czas by to odsunęło te potworne konflikty, które targają Zjednoczoną Prawicą, ale też nie potrafię powiedzieć czy na 2 lata. Wydaje mi się to mało prawdopodobne. Mam wrażenie, że to już nie chodzi tylko o personalny konflikt Morawieckiego z Ziobrą, tam chodzi o znacznie więcej spraw. O po prostu generalnie kwestionowanie przez Ziobrę polityki Jarosława Kaczyńskiego. Bo powiedzmy jasno, faktycznym premierem jest Jarosław Kaczyński od 2015 roku. Natomiast on się posługuję, powiedziałbym, takimi osobami pełniącymi obowiązki premiera - najpierw Beatą Szydło, później Mateuszem Morawieckim. I w tym sensie ta ostra krytyka, którą Ziobro kieruje pod adresem Mateusza Morawieckiego jako premiera, de facto jest pośrednio adresowana pod Kaczyńskiego. Ziobro oskarża go w istocie o tą wyprzedaż interesu narodowego. Trudno sobie - mówię oczywiście o negocjacjach z Unią Europejską, o tym jak został przez premiera Morawieckiego, ale oczywiście za zgodą Jarosława Kaczyńskiego, podpisane porozumienie brukselskie.
d2etq3e
d2etq3e
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj