Mateusz Morawiecki był na mszy w tym kościele. Tablica pamiątkowa, która to upamiętnia, hitem internetu
16 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwiedzał Kaszuby. Ponieważ była to niedziela, szef polskiego rządu udał się na Mszę Świętą. Wybór padł na kościół w Łebczu. Na pamiątkę tego wydarzenia proboszcz zdecydował się ufundować specjalną tablicę, której zdjęcie podbija obecnie polski internet.
"W tym kościele w Łebczu pw. św. Marcina w niedzielę, dnia 16 sierpnia 2020 roku uczestniczył we Mszy Św. o godzinie 12 premier Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej Mateusz Morawiecki. Był też gościem na plebanii" - czytamy na wmurowanej w kościele tablicy.
Upamiętnia ona wizytę premiera, który przebywając latem w woj. pomorskim, nie chciał odwiedzić świątyni w jednej z zatłoczonych, turystycznych miejscowości takich jak Władysławowo. Dlatego zdecydował się uczestniczyć we Mszy Św. w kościele w Łebczu. Wiadomość o tym, że podczas uroczystości wśród wiernych będzie sam premier miała bardzo poruszyć proboszcza parafii pw.św. Marcina ks. Kazimierza Białka.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W rozmowie z portalem puck.naszemiasto.pl ksiądz tłumaczy, że dla tak niewielkiej parafii była to historyczna chwila. Podkreśla jednak, że nie wydał na tablicę ani złotówki z parafialnej kasy. Mieli ją sfinansować wierni, równie zaskoczeni niespodziewanymi odwiedzinami co proboszcz.
W rozmowie z serwisem informacyjnym duchowny wyraził zdziwienie faktem, że sprawa wywołuje tyle szumu. Obiecał, że podczas najbliższej Mszy Św. wytłumaczy wiernym dlaczego podjęto decyzję o wmurowaniu tablicy.