Słynny "Mata" przed sądem? Chce tego prokuratura
Sąd Okręgowy w Warszawie w czwartek rozpatrzy zażalenie prokuratury na postanowienie sądu pierwszej instancji w sprawie znanego rapera "Maty" i jego znajomego oskarżonych o posiadanie narkotyków. Śledczy bowiem nie zgadzają się z decyzją.
W lutym Sąd Rejonowy dla Warszawy–Mokotowa umorzył postępowanie przeciwko Michałowi S. oskarżonemu o posiadanie środka odurzającego o łącznej wadze 0,39 g i znanemu raperowi Michałowi M., ps. "Mata", oskarżonemu o posiadanie środka odurzającego o łącznej wadze 1,45 g.
"Sąd umorzył postępowanie na podstawie art. 62a ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii" - informowała wówczas PAP Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Postanowienie nie spodobało się prokuraturze, która zapowiadała wniesienie zażalenia. "Oskarżyciel publiczny nie zgadza się z wydanym przez sąd rozstrzygnięciem. Niezwłocznie po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia, prokuratura złoży zażalenie na wydane postanowienie" - przekazała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Zażalenie wpłynęło do Sądu Okręgowego w Warszawie, który wyznaczył termin rozprawy w tej sprawie. Odbędzie się ona 11 maja.
Zatrzymanie Maty
Znany raper "Mata" oraz jego o trzy lata starszy kolega zostali zatrzymani pod koniec stycznia ubiegłego roku tuż po godzinie 23 w rejonie ulicy Okolskiej na warszawskim Mokotowie. "Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok patrolu znacznie przyspieszyli swoje kroki" - informowała PAP policja.
Podawała też, że podczas legitymowania obaj mężczyźni dobrowolnie z kieszeni odzieży wyciągnęli woreczki z zawartością suszu koloru brunatno-zielonego o zapachu charakterystycznym dla marihuany. "Stróże prawa zatrzymali mężczyzn i zabezpieczyli ujawnioną substancję. Badania narkotesterem potwierdziły, że zabezpieczony susz roślinny to marihuana" - tłumaczyła policja, która dodała, że mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia.
Czytaj więcej: