Rzecznik PiS odnosi się również do publikacji Jürgena Rotha na temat katastrofy smoleńskiej. Niemiecki dziennikarz pisze w swojej nowej książce m.in. o notatce niemieckiego wywiadu (BND), według której jedno ze źródeł wywiadowczych twierdziło, że komórka FSB w Połtawie dokonała w Smoleńsku zamachu. Drugie ze źródeł miało informować, że zamach zlecił polski polityk. Rzecznik BND zaprzeczył, że taka notatka istniała.
- Do tej pory w Europie Zachodniej był pewien mur milczenia, który teraz zostanie przełamany. Pan Jürgen Roth to nie jest osoba anonimowa w Niemczech, to jeden z najbardziej znanych dziennikarzy śledczych - mówi Mastalerek.
Polecamy pierwszą część wywiadu: Marcin Mastalerek o stenogramach ze Smoleńska: pseudoekspertyza, wrzutka do kampanii wyborczej