W wywiadzie, który opublikował liberalny tygodnik Nowaja Gazieta, Maschadow wyraził gotowość do rozmów bez warunków wstępnych na temat wzajemnych relacji między Rosją a Czeczenią.
Negocjacje są możliwe i nieuniknione. Wojny kończą się jedynie dzięki rozmowom. I ta wojna skończy się w ten sposób. Jestem o tym przekonany. Jednak problem w tym, że obecnie na Kremlu nie ma nikogo z kim można poważnie i rozsądnie porozmawiać - uważa czeczeński prezydent.
Moskwa od wysłania swych oddziałów do Czeczenii na początku września 1999 roku nie uznaje prezydenta Asłana Maschadowa za prawowitego przedstawiciela władzy w separatystycznej republice. (ajg)