Martwe kaczki w Poznaniu nie były zarażone wirusem ptasiej grypy
Padnięte kaczki, które znaleziono w
poniedziałek w Poznaniu, nie były zarażone wirusem ptasie grypy.
Padły na skutek grzybicy płuc - wynika z badań Instytutu
Weterynarii w Puławach.
Poinformował o tym zastępca wojewódzkiego lekarza weterynarii w Poznaniu Piotr Kneblewski. Wyniki badania w Puławach - jedynym miejscu w kraju, które posiada unijne certyfikaty i uprawnienia do badań obecności wirusa H5N1 - pozwalają wykluczyć ptasią grypę jako powód ich śmierci - powiedział Kneblewski.
W poniedziałek po południu w okolicach nieużywanych fortyfikacji przy ul. Bułgarskiej znaleziono ponad 20 martwych kaczek. Teren ten sprawdziły służby weterynaryjno-sanitarne i straż pożarna.
Pięć martwych ptaków natychmiast przetransportowano do Puław, 10 innych zostało przebadanych w Instytucie Higieny Weterynaryjnej w Poznaniu. Wynik badań był taki sam jak w Instytucie Weterynarii w Puławach.