- Jest okej (...). Nie miałam ciężkich przejść, jak niektóre osoby - powiedziała w programie "Newsroom" Marta Lempart. Przewodnicząca Ogólnopolskiego Strajku Kobiet została zakażona koronawirusem. Jako pierwsze nieoficjalną informację o jej stanie zdrowia przekazało TVP Info. W jej ocenie TVP już w przeszłości sięgało bezpośrednio do dokumentów "leżących w kadrach ABW i mających klauzulę tajności". - To jest powód, dla którego my nie wpuszczamy funkcjonariuszy PiS-u zatrudnionych w TVP na konferencje - dodała. I zaznaczyła, że TVP "nieopatrznie przyznało się", że korzysta z tego typu zasobów, bo podało informację, której "nikt nie znał". Chodzi o datę testu Lempart. - Ja jej nikomu nie podawałam. Nikt jej nie znał - powiedziała przewodnicząca OSK. Jak zapewniła, ta sprawa "znajdzie swój finał w sądzie".