Marszałek Mieczysław Struk ma problem. Jest akt oskarżenia
Polityk Platformy Obywatelskiej i marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk usłyszał sześć zarzutów dotyczących podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Teraz w sprawie pojawił się akt oskarżenia.
Mieczysław Struk w lipcu poinformował w mediach społecznościowych, że usłyszał sześć zarzutów. Chodziło o lata 2013-2016 i jego oświadczenia majątkowe.
Zdaniem śledczych z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, marszałek nie wpisał posiadanych kilkudziesięciu tysięcy złotych, nieruchomości gruntowej, zaciągniętej pożyczki oraz faktu zasiadania w radzie nadzorczej fundacji "Centrum Solidarności".
Teraz Radio ZET informuje, że w sprawie sporządzony został akt oskarżenia, który wpłynął do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe.
Przypomnijmy, że za zarzucane czyny grozi nawet do 8 lat więzienia.
Zobacz: Michał Dworczyk o książce Donalda Tuska. Padło porównanie do Jarosława Kaczyńskiego
Co na to polityk Platformy Obywatelskiej? "W moim przypadku niezwykle wnikliwa kontrola CBA potwierdziła przede wszystkim to, że mój stan posiadania jest zgodny z moimi dochodami" - oceniał już w lipcu na Facebooku Mieczysław Struk. Podkreślał że, nie zgadza się z ustaleniami prokuratury i jest niewinny. Wydał też obszerne oświadczenie, o którym więcej pisaliśmy TUTAJ.
Mieczysław Struk pełni funkcję marszałka od 2010 roku.
Źródło: Radio ZET