Marsz Wyzwolenia Konopi
Po prawie trzech godzinach uczestnicy marszu doszli przed sejm. Tam po krótkich przemówieniach rozpoczęła się zabawa przy muzyce, jednak tłum dość szybko zaczął się rozchodzić.
Na demonstracji pojawił się były poseł Janusz Palikot, który jeszcze na Pl. Defilad rozdawał ulotki, nawołujące do głosowania na jego ruch, bowiem ma on w programie legalizację marihuany. Później, podczas przystanku na Pl. Bankowym, mówił do uczestników marszu: "Barack Obama powinien być tutaj, tu jest wolność".
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!