"Solidarność zamiast nacjonalizmu - razem ponad granicami"
Pod hasłem "Solidarność zamiast nacjonalizmu - razem ponad granicami" kilkaset osób demonstrowało w Warszawie przeciw nacjonalizmowi, faszyzmowi, rasizmowi i ksenofobii. Manifestacja, zorganizowana przez nieformalne ruchy i organizacje pozarządowe, m.in. Antyfaszystowską Warszawę, 161 Crew, Centrum Wielokulturowe w Warszawie, Fundację Inna Przestrzeń i polski oddział Amnesty International, ruszyła z Umschlagplatzu,skąd za hitlerowskiej okupacji wyruszały pociągi wiozące Żydów do obozów zagłady.
Jak szacują organizatorzy, w marszu wzięło ponad dwa tysiące osób. Na trasie przemarszu - ulicami Karmelicką, Zamenhofa, Andersa, placem Bankowym, Marszałkowską, Królewską, Jasną i Świętokrzyską - zaplanowano przystanki m.in. przy Pomniku Bohaterów Getta i Zachęcie.
- Te miejsca są symbolami, pokazują, czym może skończyć się nacjonalizm, jaką przemoc i zniszczenie pociąga za sobą - mówił zapowiadając demonstrację Michał Szymanderski-Pastryk z Amnesty International Polska.
Demonstracja odbywa się na dwa dni przed Międzynarodowym Dniem Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem, ustanowionym w rocznicę Nocy Kryształowej - pogromów Żydów w rządzonej przez narodowych socjalistów Rzeszy Niemieckiej w roku 1938.