Będą utrudnienia. Wielki marsz 4 czerwca przejdzie ulicami Warszawy
Marsz 4 czerwca - wielke wydarzenie opozycji rozpoczęło się w niedzielę o godz. 12 w Warszawie. Udział w wydarzeniu biorą liderzy wszystkich ugrupowań opozycyjnych. Oto dokładna trasa przemarszu.
W połowie kwietnia lider PO Donald Tusk wezwał wszystkich na "marsz w samo południe 4 czerwca w Warszawie". Ma być to marsz - jak deklarują jego organizatorzy - "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską".
Marsz przejdzie trasą: plac na Rozdrożu - plac Trzech Krzyży - Krakowskie Przedmieście - plac Zamkowy. Na placu na Rozdrożu i placu Zamkowym planowane są wystąpienia. Zasadnicze przemówienie Donalda Tuska ma mieć miejsce na placu Zamkowym.
- Marsz ma pokazać jedność Polaków w obronie demokracji i tolerancji, obecności Polski w Unii Europejskiej. Ma to być także marsz przeciwko złej władzy, ma służyć temu, żeby odsunąć PiS, skończyć z korupcją, podłością, kradzieżami - zapowiedział członek zarządu PO Robert Kropiwnicki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: PiS to rak polskiej duszy". Prof. Matczak o marszu 4 czerwca
W marszu ma wziąć udział kilkaset tysięcy osób
Organizatorzy niedzielnego wydarzenia spodziewają się bardzo dużej frekwencji. - Z mojego regionu, czyli z Dolnego Śląska, jedzie ponad 40 autokarów, pociąg, w przypadku innych regionów jest podobnie. Jeśli jeszcze do tego przyjdzie wielu warszawiaków, to zapowiada się największa manifestacja w ostatnich 20-30 latach - podkreślił Kropiwnicki.
- Ten marsz pokaże, że dla Polaków prawda, uczciwość i inne wartości mają znaczenie. Że ludzie chcą normalności, bezpieczeństwa i polityków, którzy są przewidywalni. Dlatego przyjdą na ten marsz, z taką pozytywną energią, żeby pokazać, że nie jest im wszystko jedno - powiedziała z kolei wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO).
Zdaniem europosła PO Andrzeja Halickiego marsz 4 czerwca "będzie przede wszystkim marszem wszystkich tych, którzy nie chcą akceptować obecnego stanu rzeczy". - Kiedy to w obliczu agresji Rosji na Ukrainę oraz kryzysowej sytuacji gospodarczej ma miejsce marnotrawstwo miliardów euro z powodu przepychanek wewnątrz rządu - zaznaczył.
W marszu mają wziąć udział liderzy wszystkich głównych ugrupowań opozycyjnych, choć, według planów - w przeciwieństwie do Tuska - nie mają zabierać głosu. Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pojawią się w Parku Ujazdowskim w Warszawie w niedzielę o godz. 11.15 na wspólnej konferencji prasowej. Potem obaj liderzy "Trzeciej Drogi" wraz z działaczami i sympatykami dołączą do rozpoczynającego się o godz. 12 pochodu, by przemaszerować ulicami.
Marsz 4 czerwca. Niektóre ulice będą zamknięte
Warszawski Transport Publiczny poinformował, że w związku z zaplanowanym na 4 czerwca przemarszem mieszkańcy oraz osoby przebywające w stolicy muszą liczyć się ze zmianami w funkcjonowaniu komunikacji publicznej.
Jak informuje WTP, podczas przemarszu zamknięte mogą zostać ulice, którymi będą poruszać się uczestnicy wydarzenia oraz ulice poboczne. W związku z tym na trasy objazdowe mogą zostać skierowane autobusy oraz tramwaje linii: D, 4, 7, 9, 13, 20, 22, 23, 24, 26, 100, 106, 107, 108, 109 (możliwe zawieszenie kursowania linii), 111, 116, 117, 118, 127, 131, 158, 159, 162, 166, 167, 168, 180, 190, 222, 503, 507, 519, 521, 522.
Przed zaplanowaniem podróży warto na bieżąco śledzić komunikaty podawane przez stołeczny Zarząd Komunikacji Publicznej.