Mariusz Kamiński wróci do CBA? "Decyzję podejmie Beata Szydło"
- Potrzebna jest spokojna, zdecydowana, ale twarda walka z korupcją. Jeśli obywatele zagłosują na mnie, będę miał poparcie i mandat społeczny, te sprawy będą mi bardzo bliskie - mówi w programie "Z każdej strony" Mariusz Kamiński, wiceprezes PiS i były szef CBA. Nie chce jednak potwierdzić, czy wróci do CBA lub obejmie stanowisko szefa MSW. - Jakie będą dalsze decyzje, będzie zależało od pani premier Szydło, która - mam nadzieję - będzie formowała rząd - twierdzi Kamiński.
- Jeżeli pan prezydent Duda za rok będzie w Londynie, spotka się z Polonią, odpowiedź na pytanie "czy warto przyjeżdżać do Polski" będzie dużo bardziej optymistyczna - mówi wiceprezes PiS. Odnosi się w ten sposób do wypowiedzi Andrzeja Dudy ze spotkaniu z Polonią w polskiej ambasadzie w Londynie.
- Niemal na każdym spotkaniu w Polsce ktoś do mnie podchodzi i mówi, że chciałby, aby dziecko czy wnuk mogli wrócić z zagranicy, głównie z Anglii. Jedynym pomysłem na to, jak do tego doprowadzić, jest podniesienie poziomu życia w Polsce, przez stopniową naprawę gospodarki w Polsce. Pytanie dzisiaj jest proste: czy jest więcej miejsc pracy w ich miejscowościach, czy szanse są większe, czy łatwiej prowadzić działalność gospodarczą, czy obciążenia są mniejsze. Ja tych zmian nie widzę. W związku z powyższym to jest kwestia przyszłości, kwestia budowania - mówił prezydent Duda.
Polecamy pierwszą część wywiadu: Mariusz Kamiński: Strumień pieniędzy dla uchodźców powinien pójść z całego świata