Mariusz Kamiński o szczegółach budowy muru na granicy z Białorusią
Po wtorkowym podpisie prezydenta pod ustawą przygotowaną przez MSWiA, pomysł budowy muru na granicy między Polską i Białorusią został wcielony w życie. Szczegóły inwestycji przybliżył w czwartek szef resortu spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński.
- Zapora, którą chcemy postawić na naszej granicy z Białorusią, jest symbolem determinacji państwa polskiego w obronie naszych granic - powiedział Kamiński. - Mamy do czynienia z elementem wojny hybrydowej. To reżim Łukaszenki zdecydował się na takie działania, tworząc sztuczny ruch migracyjny w kierunku naszego kraju - dodał.
- Zapora powstanie na odcinku około 180 km na terenie Podlasia, bo na terenie województwa lubelskiego mamy naturalną zaporę w postaci rzeki Bug - poinformował. Ma mieć 5,5 metra wysokości i będzie wyposażona w czujniki ruchu, kamery dzienne i noktowizyjne. Dodatkowo rząd otworzy 750 etatów w Straży Granicznej specjalnie do pracy przy tej inwestycji.
- Naszym celem jest to, żeby zapora powstała do końca pierwszego półrocza przyszłego roku - powiedział Kamiński.
- Wyeliminowane zostaną wszelkie sytuacje, kiedy przekroczenie zostanie ujawnione po fakcie. (...) Bariera będzie aktywna, wykrywane będzie każde jej naruszanie, próba przecinania, wspinania i podkopywania - powiedziała Zastępca Komendanta Głównego Straży Granicznej, gen. bryg. SG Wioleta Gorzkowska.
- W przypadku zorganizowanych i wyposażonych grup ta bariera spowolni próby jej przekroczenia - mówiła.
W serii pytań Kamiński odniósł się do procesu wyłaniania firm, które wykonają mur. - Jeżeli zapora ma powstać szybko, to rezygnujmy z pewnych biurokratycznych procesów, które mogłyby spowolnić jej budowę - powiedział. - Procedury, które przyjmujemy, będą zatwierdzane przez Komitet Sterujący, w skład którego wejdą ministrowie obrony narodowej, środowiska, rolnictwa. To, że będziemy działali szybko, nie oznacza, że będziemy działali nietransparentnie. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie informowali opinii publicznej o postępach - wyjaśniał szef MSWiA.
- My jesteśmy przed negocjacjami, to są zabezpieczone środki, które nam wydają się adekwatne - stwierdził Kamiński, odpowiadając na pytanie o ewentualny wzrost kosztów budowy zapory granicznej.
Szef MSWiA pytany był również, czy polska zamierza poprosić o pomoc w kontroli granicy instytucje europejskie z Frontexem na czele. - To raczej my pomagamy Frontexowi i zwracamy uwagę na konieczność pomocy Litwie i Łotwie. - Ta pomoc jest niedostateczna i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Polska daje radę i da radę - powiedział Kamiński.
- Rozważamy mocne zabezpieczenie całej wschodniej granicy naszego kraju łącznie z obwodem kaliningradzkim, ale czy to będzie obrona w formie zapory, tego na ten moment jeszcze nie wiemy - przekazał szef MSWiA.
Prezydent podpisał ustawę o budowie muru
Przygotowaną przez MSWiA ustawę, na mocy której powstanie mur graniczny, podpisał we wtorek prezydent Andrzej Duda. Wcześniej posłowie odrzucili większość wprowadzonych do niej przez Senat poprawek. Koszt budowy zapory to ponad 1,6 mld zł, z czego 1,5 mld zł pochłonie sama budowa, a 115 mln zł przeznaczonych zostanie na urządzenia techniczne.
Ustawa zakłada, że do inwestycji nie będą stosowane przepisy odrębne, w tym m.in. prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych. SG zapewnia jednak, że będą poszukiwane rozwiązania minimalizujące zagrożenie dla środowiska.