Mariusz Błaszczak: trzeba odejść od polityki multikulturalizmu
- Rząd Prawa i Sprawiedliwości jest asertywny. Interesy Polski stawia nad innymi - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, deklarując podtrzymanie decyzji ws. nieprzyjmowania uchodźców.
03.04.2017 | aktual.: 28.03.2022 13:03
W poniedziałek w programie "Sygnały Dnia" Polskiego Radia Błaszczak zaznaczył, że prowadzona przez poprzedni rząd polityka multikuluralizmu jest błędna i należy z niej zrezygnować. Jak podkreślił, Polska nie wykonuje decyzji z września 2015 roku dot. przyjmowania uchodzców, a poprzedni rząd, podejmując ją, złamał solidarnośc Grupy Wyszehradzkiej. - Nie zgodzę się, by do Polski napłynęła fala imigrantów muzułmańskich - podkreślił Błaszczak.
Błaszczak tłumaczył, że system relokacji przyciąga kolejne fale uchodźców, to zaś stwarza zagrożenie handlu ludźmi i doprowadza do kryzysu, zamachów. Dodał też, że straż graniczna nie uległa presji ze strony pozarządowych organizacji, Rzecznika Praw Obywatelskich.
Zdaniem Błaszczaka politycy Platformy Obywatelskiej bardzo się dystansują się od interesów Polski. Zwrócił przy tym uwagę, że była minister spraw wewnetrznych Teresa Piotrowska wyraziła zgodę na przyjęcie migrantów.
Zwrócił uwagę, że z Polski wydalonych zostało kilka osób podejrzanych o terroryzm na podstawie ustawy antyterrorystycznej. Jak stwierdził minister, została ona uchwalona przy sprzeciwie opozycji. - Dzięki tej ustawie pozbawiamy się zagrożeń - zaznaczył.
Błaszczak mówił też o Państwowej Służbie Ochrony, która ma zastąpić Biuro Ochrony Rządu. - Została wdrożona cała procedura przygotowania ostatecznego projektu - zapewnił. Jak dodał, zmiana w BOR była konieczna. Błaszczak przypomniał, że obecny rząd zajął się już m.in. reorganizacją i dofinansowaniem tego obszaru oraz wdrożeniem programu modernizacji służb mundurowych.
Zapytany o zbliżające się obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej, zadeklarował, że uczestnicy będą mieli zapewnione bezpieczeństwo. Powiedział też, że celem zgromadzeń, których organizacji zakazał warszawski ratusz, jest przeszkadzanie, ograniczania praw innych.
Źródło: Polskie Radio