Mariusz Błaszczak: egzorcyzmy są potrzebne, pomogą wielu
- Jesteśmy krajem, którego cywilizacja i kultura oparte są na chrześcijaństwie. Opętanych jest wiele osób. Nie mogę zacząć wymieniać nazwisk, bo mielibyśmy do czynienia z próbą stworzenia precedensu. My się po prostu modlimy - powiedział w TVP Info Mariusz Błaszczak z PiS, pytany o egzorcyzmy odprawiane 10 kwietnia w rocznicę katastrofy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie przez księdza Stanisława Małkowskiego.
11.04.2014 | aktual.: 11.04.2014 08:31
- Do tej pory Donald Tusk nie chce przeprosić za wszystko, co się stało. Nie odwołuje się w sprawie smoleńskiej do instytucji międzynarodowych, co nam obiecał - powiedział Błaszczak. Polityk PiS po raz kolejny zapowiedział, że jego partia zwróci się o pomoc w wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej do USA, ponieważ "tamtejsi specjaliści na pewno dojdą do prawdy".
"Niewygodna prawda wyjdzie na jaw"
- Jesteśmy karmieni kłamstwem. Rosjanie chyba pomagają polskiej władzy. Gdyby wrak Tu-154M wrócił do Polski, na jaw wyszłaby niewygodna prawda - powiedział Błaszczak. Jego zdaniem, rządzący nie traktują poważnie swoich obywateli, bo ich oszukują, czego dowodem jest śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej prowadzone od 2010 r., które do tej pory nie przyniosło rezultatów.
_ Źródło: TVP Info_