Schreiber opowiada o armii. Szczere wyznanie
Marianna Schreiber zakończyła dobrowolną zasadniczą służbę wojskową i jest dumna, że wytrzymała do końca 28-dniowego szkolenia. - To dzięki wojsku jestem silna - fizycznie i psychicznie - powiedział żona ministra PiS Łukasza Schreibera. Co więcej, zdradziła, że chce z wojskiem związać się na dłużej.
27.03.2023 | aktual.: 27.03.2023 18:46
Marianna Schreiber wrażeniami z pobytu w wojsku podzieliła się z "Super Expressem" i podkreśliła, że niemal miesięczne szkolenie zupełnie ją odmieniło. - Każdego dnia przekraczałam własne granice. Na szkoleniu przekraczanie tych granic jest możliwe, choć wcześniej wydaje się, że nie - powiedziała założycielka i liderka partii "Mam dość 2023".
Marianna Schreiber: zakładałam, że może mi się nie udać
- Teraz jestem silna. Wojsko zmieniło mój charakter - stwierdziła żona ministra PiS, relacjonując swój pobyt w jednostce w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowe od 20 lutego do 18 marca 2023 r. - Nie wierzyłam w siebie. Chciałam dotrwać do końca, ale zakładałam, że może mi się to jednak nie udać - zauważyła Schreiber.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żona Łukasza Scheribera przyznała, że w wojsku nieco schudła. - Ale zmieniła mi się też sylwetka, mam dużo lepszą kondycję. Nabrałam siły, nie jest dla mnie problemem przenoszenie ciężkich rzeczy, teraz mogę z nimi nawet pobiec - jak na szkoleniu - i nie mam zadyszki - powiedziała "SE" Marianna Schreiber".
Marianna Schreiber chce zostać w armii. Czeka na decyzję
Jak zaznaczyła, ma też dalsze plany związane z wojskiem. Złożyła dokumenty i przygotowuje się do postępowania kwalifikacyjnego oraz testów w wybranej jednostce. Nie zdradziła jednak jej charakteru i miejsca stacjonowania.
- Otrzymałam bardzo pozytywne rekomendacje od dowódców. Koledzy i koleżanki powiedzieli mi na pożegnanie, że ciężko na to pracowałam - zdradziła Marianna Schreiber. O tym, czy jej aplikacja została przyjęta, liderka partii "Mam dość 2023" dowiedzieć ma się o tym w kwietniu.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ