Marian Banaś złożył dymisję, Elżbieta Witek jej nie przyjęła? Borys Budka: mamy gotowy wniosek o odwołanie
Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej reaguje na doniesienia ws. dymisji szefa NIK, Mariana Banasia. Jej rezygnacji miała nie przyjąć marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Teraz czeka na nią wniosek o odwołanie przygotowany przez opozycję.
04.12.2019 | aktual.: 04.12.2019 11:34
- Czy to prawda, że Marian Banaś złożył pisemną dymisję na ręce marszałek Sejmu? Czy to prawda, że ta dymisja bez żadnego trybu została zniszczona? - pytał Borys Budka na konferencji prasowej w Sejmie.
To reakcja na doniesienia "Dziennika Gazety Prawnej", który ustalił, że w piątek do gabinetu marszałek Sejmu Elżbiety Witek przyjechał kierowca z Najwyższej Izby Kontroli. Miał dostarczyć pismo od prezesa Mariana Banasia, z którego miało wynikać, że szef NIK złożył rezygnację. "DGP" podał, że Witek odesłała mu inaczej zredagowane pismo z rezygnacją. Tym samy dymisja przepadła.
To nie spodobało się opozycji. - Mamy gotowy wniosek o odwołanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek, rozważamy jego złożenie. Nie może być tak, że mamy państwo, które działa bez trybu - poinformował Budka.
- Afera Banasia rzuca cień na funkcjonowanie państwa i NIK. Nie ma zgody na to by Sejm traktować jak prywatny folwark partii rządzącej - dodał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Do ustaleń "DGP" odniosła się sama zainteresowana. - Szef NIK Marian Banaś nie podał się do dymisji, nie spotkałam się z nim, nie otrzymałam żadnego pisma, nie złożył na moje ręce rezygnacji - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl