Margot. Aktywistka była nękana w areszcie? Michał Wójcik: to konfabulant i tyle
Margot wciąż budzi ogromne emocje. Działaczka kolektywu LGBT "Stop bzdurom" w zeszłym tygodniu została wypuszczona z aresztu. Czy aktywistka była tam ofiarą nękania? - Nie miał kontaktu z innymi osadzonymi - zapewnia wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik i oskarża Margot o konfabulacje.
Wiceszef Solidarnej Polski opowiedział o pobycie Margot w areszcie. Zdaniem Michała Wójcika, aktywistka, określana przez niego jako mężczyzna, nie miała kontaktu z innymi więźniami.
- Ten mężczyzna absolutnie kłamie. Nie było w ogóle sytuacji, w której on miał kontakt z jakimkolwiek innym osadzonym, zarówno na Białołęce, jak i w jednostce penitencjarnej w Płocku. On narzeka, że był odizolowany od reszty, że siedział w celi osobnej, był monitorowany itd. Tylko to on nas prosił o to, żeby być w osobnej celi. Prosił, bo się bał, że coś mu się może stać - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" polityk obozu Zjednoczonej Prawicy.
Podkreślił też, że decyzja ws. izolowania Margot w areszcie została podjęta wspólnie z psychologiem. - Nawet kiedy szedł na spacerniak, to nie miał kontaktu z innymi więźniami, zostało to dopilnowane. Jeżeli on dzisiaj mówi o tym, że ma jakąś informację dla ministra sprawiedliwości, to kłamie, konfabuluje - przekonuje Wójcik.
Zobacz także: "Fakt" wraca do ułaskawienia pedofila przez Andrzeja Dudę. Adam Bielan: Chcieli wpłynąć na wynik wyborów
Margot. Michał Wójcik krytykuje aktywistkę
Wiceminister sprawiedliwości wyraźnie zaznaczył, że umieszczenie Margot z innymi więźniami byłoby dla niej niebezpieczne. - Jeżeli on mówi, że były jakieś okrzyki w tym więzieniu, to były, bo część więźniów dowiedziała się, gdzie przebywa - dodał.
Wójcik podziękował też funkcjonariuszom pracującym w areszcie. - Funkcjonariuszom mogę tylko podziękować, a Margot dzisiaj chodzi po mediach i mówi, że był musztrowany, narzeka że siedział osobno... Margot to konfabulat i tyle - stwierdził Michał Wójcik.
LGBT. Michał Wójcik: "Wszyscy ludzie są równi"
Polityka Solidarnej Polski zapytano również o ataki partii Zbigniewa Ziobry na członków społeczności LGBT. Wójcik zapewnia, że "nie interesuje ich, kto, jakie ma preferencje".
- Natomiast jako Solidarna Polska będziemy konsekwentnie starali się zablokować wejście ideologii promującej LGBT, np. do szkół - powiedział poseł.
LGBT. Burza po słowach rzecznika praw dziecka
Wójcik skomentował również głośną wypowiedź Mikołaja Pawlaka. Rzecznik praw dziecka stwierdził niedawno, że edukatorzy seksualni w Poznaniu mieli rzekomo podawać dzieciom środki na zmianę płci.
- RPD złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, więc pewnie dysponuje informacjami, którymi chciałby się z nią podzielić. Nie widzę więc powodu, dla którego ma tracić stanowisko - odpowiedział wiceminister sprawiedliwości na pytanie, czy możliwa jest wkrótce dymisja Pawlaka.
Jego zdaniem obecnie trwa medialna nagonka na RPD. - Dla opozycji każda wypowiedź (...) służy do ataku na władzę. Dzisiaj doświadcza tego osoba, która zajmuje funkcję w instytucji niezależnej od rządu - dodał.