Marek Papała

Marek Papała był polskim oficerem i nadinspektorem policji. W latach 1997-1998 pełnił funkcję komendanta głównego policji. Został zamordowany w 1998 roku w Warszawie.

Marek Papała urodził się 4 września 1959 roku w Pruchniku, a zmarł 25 czerwca 1998 roku w Warszawie - miał 39 lat. Policjant zginął od strzału w głowę. Generał miał żonę Małgorzatę. W 1983 roku urodziła się im córka Natalia.

Marek Papała: wykształcenie policjanta

Marek Papała szkołę podstawową ukończył w rodzinnym mieście Pruchniku. Absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu został w 1978 roku. Papała próbował się dostać na Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Jednak bezskutecznie. Wtedy Marek Papała wstąpił do Milicji Obywatelskiej.

W 1983 roku Marek Papała ukończył Wyższą Szkołę Oficerską Milicji Obywatelskiej w Szczytnie. Studiował tam przez trzy lata. W 1985 roku stał się absolwentem studiów na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Na tym kariera naukowa policjanta się nie skończyła. Marek Papała w 1986 roku ukończył studia podyplomowe w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie.

W 1990 roku na podstawie rozprawy "Ucieczka sprawcy po dokonaniu przestępstwa drogowego" nadano mu stopień doktora nauk prawnych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Już po uzyskaniu tytułu magistra Marek Papała pracował jako nauczyciel akademicki w Wyższej Szkole Oficerskiej.

Marek Papała: praca w policji

Marek Papała służbę w Milicji Obywatelskiej rozpoczął w 1979 roku jako ochotnik. W latach 1980-1983 studiował na uczelni w Szczytnie. Następnie był nauczycielem akademickim. Prowadził zajęcia z zagadnień ruchu drogowego.

W 1984 roku Papałę zatrudniono w Komendzie Głównej Milicji Obywatelskiej w Biurze Ruchu Drogowego. Zaczynał tam jako inspektor, a następnie awansował na naczelnika wydziału, zastępcę dyrektora i w końcu dyrektora.

Marek Papała zastępcą komendanta głównego policji został w 1995 roku. Dwa lata później na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji - Leszka Millera oraz prezesa Rady Ministrów - Włodzimierza Cimoszewicza został mianowany na komendanta głównego policji w stopniu inspektora. Później uzyskał awans na stopień nadinspektora. Z tej funkcji odwołał go minister Janusz Tomaszkiewicz w 1998 roku.

Marek Papała: morderstwo policjanta

Marek Papała został zamordowany 26 czerwca 1998 roku. Policjant późnym wieczorem wjechał na parking na stołecznym Służewcu, który zlokalizowany jest niedaleko bloku, w którym mieszkał. Tego dnia generał miał odebrać swoją matkę z dworca, która przyjechała do syna w odwiedziny. Jej pociąg się opóźnił.

Policjant został zastrzelony z bliskiej odległości. Pocisk wycelowano w głowę nadinspektora. Później utkwił on w oparciu fotela kierowcy. Informacja o śmierci młodego policjanta wstrząsnęła opinią publiczną. W noc morderstwa Marka Papały na miejscu zbrodni pojawili się nie tylko śledczy, ale także politycy i dziennikarze.

Mimo prowadzony dwóch śledztw i dwóch procesów wciąż nie ma jednoznacznych odpowiedzi dotyczących tego, kto zamordował Marka Papałę i jaki miał motyw.

Po latach zgodnie z wersją polskich organów ścigania o podżeganie do zabójstwa Marka Papały podejrzany jest Edward M., natomiast o współudział w morderstwie - Ryszard D., a także Andrzej Z. pseudonim "Słowik". Istnieją jednak publikacje, które sugerują, że za śmiercią byłego komendanta głównego policji stoi Igor M. pseudonim "Patyk". Został on świadkiem koronnym w innej sprawie. Ostatecznie nie postawiono mu zarzutów.

"Patyk" znany był policji z kradzieży luksusowych samochodów. Motywem morderstwa Papały miała być próba kradzieży jego auta. Ta wersja nie spotkała się z aprobatą m.in. policjantów i dziennikarzy śledczych. Według nich w sprawie było wiele nieścisłości.