Marek Jurek: dla Warszawy lepsze zwycięstwo Marcinkiewicza
Według marszałka Sejmu Marka Jurka (PiS),
bardziej korzystne dla stolicy byłoby zwycięstwo kandydata PiS
Kazimierza Marcinkiewicza w drugiej turze wyborów na prezydenta
Warszawy. Według marszałka, gdyby zwyciężyła kandydatka PO Hanna
Gronkiewicz-Waltz, "cała władza w stolicy" trafiłaby w ręce
Platformy.
12.11.2006 | aktual.: 13.11.2006 10:08
Zobacz galerię:
Rzecznik PiS Adam Bielan, zapowiedział "wizerunkową" kampanię Marcinkiewicza przed drugą turą wyborów.
W ocenie marszałka, wygrana Marcinkiewicza w pierwszej turze wyborów samorządowych jest cenna, ponieważ oboje kontrkandydatów bardziej zajmowało się kwestionowaniem jego kandydatury, niż konkurowaniem między sobą. To była walka w pewnym sensie dwojga na jednego - podkreślił.
Przed drugą turą, zdaniem Marka Jurka, Marcinkiewicz powinien "podkreślać swoje zalety osobiste". Marszałek uważa, że Marcinkiewicz powinien wygrać wybory prezydenckie w stolicy także dlatego, by cała władza w mieście nie trafiła w ręce PO.
Wybór Hanny Gronkiewicz-Waltz oznaczałby przekazanie całej władzy w stolicy w ręce Platformy Obywatelskiej. Biorąc pod uwagę, że rządy PO w Warszawie nie zapisały się dobrze w samej Platformie, myślę że znacznie lepszy byłby wybór cieszącego się bardzo szerokim autorytetem prezydenta - Kazimierza Marcinkiewicza, który byłby partnerem dla tej partii -powiedział Marek Jurek dziennikarzom w sztabie PiS.
Rzecznik PiS i eurodeputowany tej partii Adam Bielan podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że jest zadowolony ponieważ, sondaże kilka tygodni temu dawały zwycięstwo Hannie Gronkiewicz-Waltz.
Cieszę się, że pan Kazimierz Marcinkiewicz te wybory wygrał, jestem przekonany, że ma większe szanse w drugiej turze. Zrobimy wszystko, żeby wygrał - zadeklarował Bielan.
Według niego, kampania kandydata PiS przed II turą będzie wizerunkowa, podczas której b. premier zaprezentuje swoje zalety.
Kazimierz Marcinkiewicz będąc premierem, wcześniej ministrem, zdobył doświadczenie w zarządzaniu, ma doskonałe kontakty międzynarodowe, które w przypadku prezydenta stolicy są niezwykle ważne i jest niezwykle skuteczny, mam nadzieję, że to pomoże mu zwyciężyć w Warszawie - podkreślił Bielan.
Zapewnił, że PiS nie zamierza uciekać się do kampanii negatywnej. Mam nadzieję, że oboje kandydatów podtrzymają dotychczasową tradycję z tej kampanii i nie będą się wzajemnie atakować - powiedział polityk PiS.
Według niego - podobnie jak rok temu podczas wyborów prezydenckich - przepływ elektoratu po pierwszej turze będzie inny, niż się tego spodziewano.
Lech Kaczyński wygrał wybory parlamentarne, mimo że analizy wskazywały, że powinien je przegrać z Donaldem Tuskiem i jestem przekonany, że Kazimierz Marcinkiewicz również wygra w Warszawie - uważa Bielan.
W ten sposób Bielan odpowiedział na pytanie, czy wyborcy Borowskiego w drugiej turze nie zagłosują na Gronkiewicz-Waltz.