PolskaMarcinkiewicz: jeszcze nie wiem co będę robił

Marcinkiewicz: jeszcze nie wiem co będę robił

Kandydat PiS na prezydenta stolicy
Kazimierz Marcinkiewicz powiedział dziennikarzom po ogłoszeniu
niekorzystnych dla niego sondażowych wyników II tury wyborów
samorządowych, że nie otrzymał propozycji powrotu do rządu.

Były premier, pytany przez dziennikarzy o swoją przyszłość, żartował: W Warszawie jest niskie bezrobocie, więc pewnie jakąś pracę znajdę.

Zapytany o powrót do rządu odparł: Nie otrzymałem żadnej propozycji i nie rozważałem żadnej propozycji do tej pory.

Marcinkiewicz zaznaczył, że dopiero będzie rozważał, "co będzie robił w życiu". W ciągu 12 miesięcy już po raz trzeci staję przed takim wyzwaniem i nie powiem, żebym był z tego powodu dziś szczęśliwy - mówił. Ale ja wyzwania lubię i wierzcie mi państwo, że sobie z tym poradzę - podkreślił.

Marcinkiewicz uważa, że do jego porażki w stolicy przyczyniła się "fatalna pomyłka" - nocne telefony do 10 tys. mieszkańców Warszawy z prośbą o poparcie, a także poparcie b. prezydenta - Aleksandra Kwaśniewskiego i jednego z liderów Lewicy - Marka Borowskiego udzielone Hannie Gronkiewicz-Waltz.

Marcinkiewicz powiedział, że nie zamierza rozstawać się z Warszawą. Jak powiedział, jest w stolicy "zakochany". Pytany, czy kupi sobie mieszkanie w Warszawie, odpowiedział, że tak - "jeśli będzie go na to stać".

Obraz
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)