Manifestacja przed TK. Antoni Macierewicz o nieprzekraczanej granicy
W sobotę przed budynkiem Trybunału Konstytucyjnego "Kluby Gazety Polskiej" manifestowały pod hasłem "Po stronie Polski!". Antoni Macierewicz zapewniał zebranych, że PiS strzeże konstytucji i nie cofnie się o krok w obronie niepodległości kraju.
Poza Antonim Macierewiczem podczas manifestacji głos zabierali m.in. redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz i główny organizator Klubów Adam Borowski.
Sakiewicz odniósł się do wyroku TSUE ws. funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, wskazując, że inne europejskie kraje miały nie stosować się do orzeczeń Trybunału. - A nas próbuje się za to karać, bo żaden z tych krajów nie ma tak wielkiej frakcji zdrajców, bo w żadnym z tych krajów były premier nie zaczyna swoich przemówień od niemieckich słów - powiedział. Na co zebrani odpowiedzieli okrzykami: "zdrajca Tusk".
Antoni Macierewicz o obronie konstytucji przez PiS
Głos zabrał również Antoni Macierewicz. Wiceprezes PiS podkreślał, że konstytucja jest najwyższym prawem każdego narodu. Zaznaczył, że ustawa zasadnicza precyzuje, że jej fundamentem jest rodzina i to właśnie jego partia dokłada wszelkich starań, by wspierać polskie rodziny. - Żaden inny rząd nie zrobił tyle dla polskiej rodziny, co rząd Zjednoczonej Prawicy - stwierdził.
Macierewicz zapewniał również, że jego partia nie cofnie się o krok w obronie polskiej niepodległości, bo jest to granica, której przekraczać nie wolno nikomu. - Można się w kraju różnić w sprawach taktyki politycznej, polityki gospodarczej czy społecznych, ale nie można w najważniejszej sprawie - niepodległości Polski - mówił polityk przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego.