Mandat dla Tuska w "Wiadomościach" TVP. Zadziwiający materiał
Jak poinformować widzów, że Donald Tusk stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem, a jednocześnie oskarżyć go o atakowanie rządu i bycie "tubą reżimu Łukaszenki"? Pokazały to właśnie "Wiadomości" TVP.
"Fakty" TVN poinformowały o wykroczeniu drogowym lidera PO wprost: w krótkim materiale, w którym wyłuszczono, że stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem za dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Dokładne okoliczności tego zdarzenia przedstawiła w komentarzu rzeczniczka lokalnej policji. Nie zabrakło także w tym materiale informacji o wpisie Tuska na Twitterze, w którym przyznał się do zbyt szybkiej jazdy.
Materiał, który zaprezentowały "Wiadomości", był co najmniej zaskakujący. Pełen nagłych zwrotów akcji.
Czytaj też: Donald Tusk stracił prawo jazdy
Nosił tytuł "Totalna opozycja tubą reżimu Łukaszenki" i składał się z fragmentów różnych - zdaniem autora materiału sprzecznych - wypowiedzi Donalda Tuska, m.in. na temat sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Najnowsze z nich pochodziły z wywiadu udzielonego przez lidera PO Wirtualnej Polsce.
Opozycja "zawaliła" sprawę kryzysu na granicy? Tusk broni kolegów
- Donald Tusk jest rozdarty pomiędzy tym, by uderzać w PiS za wszelką cenę, pod każdym pozorem, a z drugiej strony pomiędzy instrukcjami z Niemiec, które jednak mówią, że granicy wschodniej Unii Europejskiej trzeba bronić przed imigrantami - komentował w "Wiadomościach" zachowanie Tuska Jakub Maciejewski, publicysta "Sieci" i wpolityce.pl.
Pod koniec materiału ni stąd, ni zowąd, zacytowano wypowiedź lidera PO z połowy sierpnia tego roku, ze spotkania z mieszkańcami Gołdapi. - Nigdy nie będę namawiał instytucji europejskich, żeby robiły krzywdę mojej ojczyźnie - zadeklarował wówczas Tusk.
"Dopiero co Europejska Partia Ludowa, której szefem jest Donald Tusk, zaapelowała do Komisji Europejskiej o zabranie Polsce pieniędzy" - skomentował tę wypowiedź autor materiału. Prawdziwa wolta nastąpiła jednak chwilę później.
"Tego wszystkiego nie da się wytłumaczyć, to dla Tuska kompromitujące, podobnie jak to, że stracił właśnie prawo jazdy. Ponad dwukrotnie przekroczył prędkość w terenie zabudowanym, jadąc przez wieś, między innymi w pobliżu szkoły. Co piąta osoba, która ginie na polskich drogach, to ofiara nadmiernej prędkości" - skomentował autor materiału.