Mamy oświadczenie armii USA. Polscy inżynierowie już na miejscu akcji
"Do operacji ratunkowych związanych z poszukiwaniem czterech zaginionych amerykańskich żołnierzy zaangażowano dodatkowe zasoby. Zespół ratunkowy wspierają polscy inżynierowie oraz specjalistyczna grupa nurków z Marynarki Wojennej USA" - czytamy w oświadczeniu dowództwa US Army w Europie i Afryce przesłanym do redakcji Wirtualnej Polski.
Akcja ratunkowa na poligonie
Co musisz wiedzieć?
- Poszukiwania zaginionych żołnierzy trwają od 26 marca na poligonie w litewskim Podbrodziu. Pojazd, w którym się znajdowali, jest zanurzony na głębokości co najmniej 5 metrów.
- Polscy inżynierowie wspierają akcję ratunkową, dostarczając specjalistyczny sprzęt i pojazdy, w tym trzy gąsienicowe pojazdy ratownicze WZT-3.
- Zespół nurków z Marynarki Wojennej USA przybył z Hiszpanii, aby pomóc w odnalezieniu punktów podnoszenia pojazdu M88A2.
Poszukiwania zaginionych żołnierzy na poligonie w litewskim Podbrodziu trwają od środy 26 marca.
"Pojazd pozostaje zanurzony na głębokości co najmniej 5 m w wodzie, gliniastym błocie i mule" - przekazuje amerykańska armia.
"Wczesnym rankiem nurkowie z zespołu Task Force 68 Marynarki Wojennej USA przybyli na lotnisko w Wilnie samolotem C-130 Hercules z bazy w Rota, Hiszpania. Następnie zostali przetransportowani na miejsce misji śmigłowcami CH-47 Chinook z brygady lotnictwa bojowego 1. Dywizji Pancernej. Ich zadaniem jest odnalezienie punktów podnoszenia pojazdu M88A2 oraz wykorzystanie zaawansowanego sprzętu do poruszania się w trudnym środowisku wokół Herculesa" - czytamy.
- Skontaktowaliśmy się już z litewskimi nurkami, którzy wcześniej pracowali na miejscu. Mamy od nich dobre informacje o sytuacji na miejscu. Rozpoczniemy od umieszczenia naszego Defendera [podwodnego pojazdu sterowanego zdalnie] w wodzie, aby uzyskać dokładny obraz sytuacji pod powierzchnią, a także użyjemy naszego ręcznego sonaru Artemis - przekazał Senior Chief Master Diver Carlos Hernandez z zespołu Underwater Construction Team 1 Marynarki Wojennej USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nawet jeżeli są agresywni". Ostra krytyka ustawy polityka koalicji
"Nie spoczniemy, dopóki ich nie odnajdziemy"
- Jesteśmy pod wrażeniem zaangażowania naszych litewskich partnerów w poszukiwania naszych żołnierzy. Jesteśmy również bardzo wdzięczni zespołowi nurków Marynarki Wojennej USA za ich nocny przelot z Hiszpanii, aby dotrzeć na miejsce. Wykorzystamy wszystkie dostępne zasoby naszych krajów, aby odnaleźć naszych żołnierzy. Razem jesteśmy silniejsi jako wspólny i międzynarodowy zespół i nie spoczniemy, dopóki ich nie odnajdziemy - podkreślił gen. dyw. Curtis Taylor, dowódca 1. Dywizji Pancernej.
Na miejscu operują także grupa 55 polskich inżynierów i ekspertów ratowniczych wraz z 13 pojazdami, w tym czterema ciężarówkami, warsztatem narzędziowym, cysterną z 10 tonami paliwa oraz trzema gąsienicowymi pojazdami ratowniczymi WZT-3. - Obecnie wszyscy Amerykanie i Litwini wykonują świetną pracę w tej sytuacji. Jesteśmy gotowi do użycia naszych pojazdów, maszyn inżynieryjnych, pomp wodnych i innych urządzeń, jeśli zajdzie taka potrzeba - podkreślił dowódca polskiego kontyngentu.
