"Mamy honor, nie zagłosujemy za samorozwiązaniem"
My mamy honor i jesteśmy uczciwi, by powiedzieć, że nie zagłosujemy za samorozwiązaniem Sejmu, przed powołaniem komisji śledczych - oświadczył wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk w trakcie debaty nad samorozwiązaniem Sejmu.
07.09.2007 20:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pozegnanie-z-sejmem-v-kadencji-6038700602107009g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pozegnanie-z-sejmem-v-kadencji-6038700602107009g )
Pożeganie z Sejmem V kadencji
Zdaniem Maksymiuka, aby ochronić posłów od konsekwencji głosowania przeciwko wnioskom o samorozwiązanie Sejmu należy przeprowadzić tajne głosowanie. Donald Tusk mówił, że tylko śmierć może zwolnić posła od przyjścia do Sejmu i głosowania za samorozwiązaniem, PiS groził, że jak ktoś będzie przeciw, to nie będzie tej osoby na liście wyborczej - zaznaczył Maksymiuk.
W ocenie posła Samoobrony, na sali sejmowej znajdują się "karpie akwariowe" - posłowie z pierwszych rzędów i pomniejsi posłowie - "karpie stawowe", które - jak powiedział - zginą na stole wigilijnym. Pewnie się nie zgodzicie na tajne głosowanie, bo te karpiki z tylnych rzędów zagłosowałyby inaczej. A tak za mordy w klubach się złapie - podkreślił.
Maksymiuk poinformował, że w klubie Samoobrony nie będzie dyscypliny partyjnej. Jak jednak dodał, klub Samoobrony nie będzie głosował za wnioskami o samorozwiązanie Sejmu.
Zdaniem posła Samoobrony, uzasadnienie wniosku SLD, to tylko "przykrycie słabości i braku determinacji" Sojuszu dla wyjaśnienia śmierci Barbary Blidy._ To zwykłe tchórzostwo, a tchórzy popierać nie będziemy_ - podkreślił.
Jak zaznaczył - jeśli chodzi o wniosek PO - to można go rozumieć jako hasło - "im gorzej rządzi PiS, tym lepiej dla kandydatury Donalda Tuska w kampanii prezydenckiej". Pan, panie Tusk interesy Polski przedkłada niżej własnych interesów- podkreślił.
Maksymiuk zaznaczył, że w wystąpieniach polityków PiS w debacie słyszał tylko peany na cześć rządu, a nic o komisjach śledczych. Czego się tak boicie, czego macie takie przerażenie w oczach, że nie chcecie komisji śledczej - pytał posłów PiS.
Jak dodał, PiS "zdradził i sprzeniewierzył program" Solidarnego Państwa. Zdaniem Maksymiuka, działania rządu PiS opierały się na podsłuchach, inwigilacji polityków, dziennikarzy oraz na publicznych nieuprawnionych oskarżeniach.
To jest układ między PiS a PO. PiS nie rozliczył - mimo naszych wniosków - ani jednej prywatyzacji, a za to Platforma nie rozlicza Telegrafu - podkreślił Maksymiuk. Zróbcie już teraz koalicję - apelował.
Maksymiuk powiedział też, że hasło Samoobrony: "Oni już byli, oni już rządzili, oni muszą odejść", cały czas obowiązuje. Myśmy w rządzie byli, ale nie rządzili - oświadczył polityk Samoobrony.