Nawet Chiny chcą współpracować
Davey wyraził nadzieję, że do porozumienia dojdzie. Swój optymizm buduje na fakcie, że wolę redukcji emisji dwutlenku węgla wyraziły już nie tylko Unia Europejska, ale także Stany Zjednoczone i, co jeszcze niedawno wydawało się mrzonką, Chiny. - W Limie będę mocno walczył o to, by wszystkie kraje świata zgodziły się na realizację ambitnych celów - obiecał brytyjski minister.
Niestety, nawet w obliczu szumnych deklaracji Daveya, międzynarodowi eksperci klimatyczni są pesymistami. Pomimo słuszności działania polityków, nawet porozumienie, które prawdopodobnie zostanie podpisane w 2015 roku w Paryżu, nie uratuje sytuacji. Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do takiego stopnia, by uniknąć ocieplenia o 2 stopnie, wydaje się obecnie mało prawdopodobne. Czarny scenariusz można, według powszechnej opinii, jedynie opóźnić.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">