Trwa ładowanie...
d1zyg0g
02-02-2012 08:20

Mały chłopiec musiał przerwać siusianie na mrozie

Manneken Pis, siusiający chłopiec ze słynnego pomnika-fontanny w Brukseli, z powodu mrozów musiał przerwać siusianie. Władze miasta zdecydowały się odciąć dopływ wody do fontanny w obawie, że niskie temperatury uszkodzą jej mechanizm.

d1zyg0g
d1zyg0g

O tym, że Manneken Pis przestaje działać tak jak zwykle, powiadomiła belgijska informacja turystyczna. W Brukseli ma być w nocy minus 10 stopni Celsjusza, znacznie zimniej, niż przeciętnie bywa tam w lutym.

Temperatury poniżej zera mogą uszkodzić wewnętrzny mechanizm fontanny, która jest jednym z symboli Brukseli i znaną atrakcją turystyczną. Około 60-centymetrowa figurka nagiego chłopca jest co pewien czas przebierana w różne stroje. W 2005 roku, w związku z obchodami 25-lecia "Solidarności", Manneken Pis przez jeden dzień był ubrany w strój polskiego stoczniowca.

O tym, kiedy chłopiec z fontanny znów zacznie siusiać, zadecyduje pogoda. - Jeśli temperatura się podniesie, Manneken Pis zostanie włączony - zapewniły służby turystyczne.

d1zyg0g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zyg0g
Więcej tematów