Mali: po ataku islamistów rząd wprowadza stan wyjątkowy
• Rząd Mali podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na 10 dni
• Decyzję podjęto w rezultacie ataku dżihadystów na bazę wojsk rządowych w Nampala
• W zamachu terrorystycznym śmierć poniosło 17 osób
Stan wyjątkowy ma pomóc w stawieniu czoła zagrożeniu ze strony radykalnych ugrupowań islamskich oraz przerwaniu spirali przemocy.
Do ataku terrorystocznego doszło we wtorek nad ranem. Zginęło 17 żołnierzy, a 35 zostało rannych. Według ministra obrony Mali Tiemana Huberta Coulibaly akt terroru "spotkał się z właściwą odpowiedzią" i napastnicy zostali zmuszeniu do odwrotu.
Nie jest jasne kto dokonał ataku bowiem do jego przeprowadzenia przyznali się zarówno islamiści ze zbrojnego ugrupowania Ansar Dine jak i antyrządowe ugrupowanie "Sojusz na rzecz zachowania tożsamości i przywrócenia sprawiedliwości" (ANSIPRJ).
Ansar Dine to jedno ze zbrojnych ugrupowań dżihadystów, które w okresie od marca 2012 r. do stycznia 2013 r. kontrolowały część północnego terytorium Mali po wyparciu stamtąd wojsk rządowych. Dopiero interwencja wojsk francuskich rozpoczęta w styczniu 2013 r. zmusiła dżihadystów do odwrotu. Nadal jednak dokonują oni sporadycznych ataków na obiekty wojskowe w środkowej, a teraz nawet w południowej części kraju.