Makabryczny wypadek w Łodzi. Przeszedł przez barierki i runął do tunelu
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę nad ranem w Łodzi. Policja zabezpieczyła nagrania monitoringu, na których widać, jak pieszy przechodzi przez barierki ochronne i wpada do tunelu wprost pod nadjeżdżający samochód.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielę nad ranem w Łodzi na trasie W-Z. Młody mężczyzna spadł z wysokości kilku metrów do tunelu, którym biegnie ruchliwa trasa. Chwilę później przejechała go taksówka.
- Młody mężczyzna przechodził w miejscu niedozwolonym, spadł na trasę W-Z, biegnącą w tunelu, a chwilę później został przejechany przez samochód - potwierdziła łódzkiej policji mł. insp. Joanna Kącka.
Spadł pod koła taksówki
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, m.in. zapisu monitoringu, pieszy przechodził przez Aleję Piłsudskiego w miejscu niedozwolonym, przeskoczył przez barierki ochronne a następnie upadł na jezdnię w tunelu. Chwilę po tym przejechała go taksówka, kierowana przez 47-latka - dodała Kącka.
Policja nie poinformowała, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Na czas czynności policyjnych prowadzonych pod nadzorem prokuratora tunel był zamknięty dla ruchu. Po tragicznym wypadku zmieniona została także trasa niedzielnego łódzkiego maratonu.
Zobacz też: Motocyklista po narkotykach uciekał przed policją. Jechał nawet 175 km/h
Źródło: Łódzka policja/WP