Makabra w Chodzieży. Nie żyje pięć osób: mieli pozaklejane usta

Do ogromnej tragedii doszło w jednym z domów jednorodzinnych w Chodzieży. Znaleziono zwłoki pięciu osób - w tym niemowlęcia. Teraz ujawniono kolejne szczegóły tej makabrycznej zbrodni. Wszystkie ofiary miały mieć rany na szyi.

Nowe informacje ws. tragedii w Chodzieży
Nowe informacje ws. tragedii w Chodzieży
Źródło zdjęć: © East News | Stanislaw Bielski/REPORTER
Sylwia Bagińska

25.04.2023 07:23

Polska jest wstrząśniętą makabrą, do której doszło w Wielkopolsce. W jednym z domów w Chodzieży ujawniono zwłoki pięciu osób.

We wtorek w nocy rzeczniczka tamtejszej policji st. asp. Karolina Smardz-Dymek potwierdziła w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że to rodzina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znaleźli zwłoki całej rodziny. Nowe informacje

Serwis tvn24.pl nieoficjalnie ustalił, że śledczy na parterze domu znaleźli ciało 41-latka oraz jego 38-letniej żony.

Ofiary tej zbrodni miały mieć związane nogi i zaklejone taśmą usta. Z kolei 4-miesięczne niemowlę było przykryte kołdrą. Portal dowiedział się także, że obok zwłok leżał nóż, a poszkodowani mieli rany na szyi.

Kolejne zwłoki znaleziono na piętrze budynku - to ciało 73-letniego mężczyzny i jego 72-letniej żony.

Służby o zbrodni w Chodzieży

Asp. Karolina Smardz-Dymek przekazała, że policja została zawiadomiona o znalezieniu dwóch ciał w poniedziałek wieczorem. Odnalazł je krewny, który nie mógł się skontaktować z bliskimi i przyjechał do miejsca ich zamieszkania. Wezwani przez niego funkcjonariusze ujawnili w domu kolejne trzy ciała, w tym kilkumiesięcznego dziecka.

Policjantka potwierdziła, że są to ciała spokrewnionych, mieszkających ze sobą, osób. Nie chciała się wypowiadać na temat dotychczasowych wyników oględzin miejsca zdarzenia i prowadzonego śledztwa.

- Na razie zakładane są wszystkie możliwe scenariusze. Trwa zabezpieczanie dowodów - podkreśliła.

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
zbrodniachodzieżwielkopolska
Zobacz także
Komentarze (35)