Majtki kryjówką dla zrabowanych pieniędzy
Pijany mężczyzna napadł w nocy ze środy na czwartek na stację benzynową w Elblągu.
Nim zatrzymała go policja, pozbył się pistoletu i kominiarki, a zrabowane pieniądze ukrył w majtkach.
18.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
22-letni Piotr T. wszedł do pomieszczeń stacji w kominiarce na głowie. Grożąc pistoletem zażądał oddania pieniędzy. Po zabraniu około 2 tys. zł uciekł.
W pościg za złodziejem ruszył jeden z pracowników stacji oraz patrol policji. Po drodze pijany rabuś pozbył się kominiarki, kurtki i pistoletu. Wszystkie te przedmioty zabezpieczyła policja. Policji udało się również odzyskać zrabowane pieniądze. Piotr T. ukrył je w majtkach.
Mężczyzna będzie przesłuchiwany kiedy wytrzeźwieje. Wcześniej nie był notowany przez policję. (reb)