Majowe nastroje Polaków
Po paru miesiącach pogarszających się
nastrojów, w maju odnotowujemy znaczną ich poprawę - informuje
CBOS. Poprawie uległy ogólne oceny obecnej sytuacji w kraju i
przewidywania na najbliższą przyszłość.
Poprawa ocen ogólnej sytuacji w kraju może - zdaniem CBOS - wynikać z nadziei wiązanych ze spodziewanym akcesem do Unii Europejskiej, z zakończenia działań wojennych w Iraku i poprawy pozycji Polski na arenie międzynarodowej w związku z przewidywanym udziałem Polski w siłach stabilizacyjnych i odbudowie tego kraju.
Odsetek respondentów, którzy uważają, że sytuacja w Polsce zmierza w dobrym kierunku, wzrósł od kwietnia prawie dwukrotnie (z 15% do 28%). Nadal jednak blisko trzy piąte Polaków (58%) negatywnie ocenia rozwój sytuacji w kraju.
Lepsze niż w kwietniu są oceny sytuacji politycznej. O 10 punktów (do 58%) zmalał odsetek respondentów oceniających ją negatywnie. Co czwarty ankietowany (25% - wzrost o 5 punktów) uznaje ją za przeciętną, a tylko co dwudziesty (5% - wzrost o 2 punkty) za dobrą. Poprawiła się również ocena sytuacji gospodarczej. Za złą uważa ją niespełna trzy czwarte badanych (73% - spadek o 4 punkty), jedna piąta (21% - wzrost o 4 punkty) określa ją jako przeciętną i tylko 3% (tak jak w kwietniu) ocenia ją pozytywnie.
Natomiast pogorszyły się opinie zatrudnionych o kondycji ich zakładów pracy. O 5 punktów (do 28%) spadł odsetek respondentów oceniających ją pozytywnie, nadal prawie dwie piąte badanych (38%) ocenia ją jako złą, a blisko jedna trzecia (31% - wzrost o 3 punkty) - jako przeciętną.
Poprawiły się przewidywania dotyczące rozwoju ogólnej sytuacji w kraju w ciągu najbliższego roku. Odsetek optymistów wzrósł o 5 punktów (do 14%). Prawie połowa badanych (47%) uważa, że nic się nie zmieni, a prawie co trzeci (31% - spadek o 8 punktów) spodziewa się pogorszenia.
Poprawa nastrojów zauważalna jest we wszystkich grupach społeczno- zawodowych. Najbardziej pozytywnie oceniają sytuację uczniowie i studenci oraz ogólnie najmłodsi ankietowani (w wieku od 18 do 24 lat), a także mieszkańcy największych miast. Negatywne opinie o rozwoju kraju najczęściej wyrażają robotnicy wykwalifikowani i rolnicy.
Badanie przeprowadzono w dniach 9-11 maja 2003 roku na liczącej 1264 osoby reprezentatywnej próbie losowo-adresowej dorosłych mieszkańców Polski.(iza)