Majątek premiera i żony. Miażdżąca opinia Polaków
Przygniatająca większość Polaków, bo aż 83,3 proc., uważa, że osoby pełniące najważniejsze funkcje publiczne w państwie powinny ujawniać cały majątek małżeński lub partnerski. Społeczeństwo oczekuje pełnej transparentności w kwestii finansów osób publicznych.
Na pytanie sformułowane w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i RMF FM, czy: "osoby piastujące najważniejsze funkcje w państwie powinny ujawniać cały majątek małżeński lub partnerski, nawet jeśli mają formalną rozdzielność majątkową lub łączy je konkubinat", 83,3 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco.
Wśród nich 66,6 proc. odpowiedziało "zdecydowanie się zgadzam", a 16,7 proc. - "raczej się zgadzam". Z kolei 11 proc. respondentów odpowiedziało przecząco, w tym 7 proc. "raczej się nie zgadzam", a 4 proc. "zdecydowanie się nie zgadzam". Natomiast 5,7 proc. respondentów odpowiedziało "nie wiem/trudno powiedzieć".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia martwi się o Morawieckiego. "Obsesja"
Pytanie o majątek Morawieckich
W sondażu zapytano także o konkretny przypadek, czyli czy: "małżeństwo Morawieckich powinno ujawnić cały majątek". Na to pytanie 82,1 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco, w tym 69 proc. odpowiedziało "zdecydowanie się zgadzam", a 13,1 proc. - "raczej się zgadzam".
Z kolei 10 proc. respondentów odpowiedziało przecząco, w tym 6,5 proc. odpowiedziało "raczej się nie zgadzam", a 4,2 proc. "zdecydowanie się nie zgadzam". Natomiast 7,2 proc. respondentów odpowiedziało "nie wiem/trudno powiedzieć".
Cztery lata temu, tuż przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku, rząd złożył w Sejmie nowelizację ustaw, które wprowadzały obowiązek ujawnienia majątku osobistego małżonków i partnerów, a także dzieci własnych, dzieci małżonka i przysposobionych przez osoby pełniące funkcje publiczne.
Ustawę przegłosował Sejm, ale jej wejście w życie zablokował prezydent Andrzej Duda, zarzucając zbyt dużą ingerencję w prawa osobiste dzieci osób publicznych (ale nie małżonków i partnerów). Ustawę zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego. Po dwóch latach, w listopadzie 2021 r., Trybunał wydał kontrowersyjny wyrok" - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".
Jak podkreśla gazeta, choć jest on związany zakresem zaskarżenia, skład Trybunału, który rozpatrywał wniosek prezydenta, rozszerzył go do całej ustawy, a nie tylko majątku dzieci, uznając, że w całości ustawa jest niekonstytucyjna.
Czytaj także: