Magdalenę Ogórek wyproszono ze sklepu. Powód? Praca w TVP
Wyznanie Magdaleny Ogórek o wyproszeniu ze sklepów można było usłyszeć na antenie TVP Info. Podobno sprzedawcy stwierdzili, że nie obsługują dziennikarzy telewizji publicznej.
Była kandydatka na prezydenta Polski z listy SLD Magdalena Ogórek obecnie pracuje jako dziennikarka w telewizji publicznej - współprowadzi program "W tyle wizji" i "O co chodzi". W trakcie jednego z programów na antenie TVP Info mogliśmy się dowiedzieć, że ta rola naraziła ją na szykany. Ogórek wyznała, że została wyproszona z trzech warszawskich sklepów. Ich pracownicy mieli powiedzieć, że nie obsługują ludzi współpracujących z TVP.
Ogórek nawiązała do sytuacji także na swoim koncie na Twitterze. Napisała: "Nie mówiłam tego wcześniej, bo nie użalam się nad sobą. Ale przy takiej eskalacji przemysłu pogardy sądzę, że trzeba o tym powiedzieć".
Internauci sugerują, że kobieta powinna podać nazwy sklepów. Znaleźli się jednak również tacy, którzy postępowanie sprzedawców chwalą - cieszą się, że ludzie nie godzą się obsługiwać "wykonawców partynej propagandy".